Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Wyzwalacz do lamp błyskowych

  1. #1

    Domyślnie Wyzwalacz do lamp błyskowych

    Witam

    Mam pytanko, chciałbym podłączyć trzy lampy błyskowe do Canona 30D nie mocując żadnej na aparacie, myślałem czy pakować się w wyzwalacz radiowy Canona który kosztuje 700 zł, może jakoaś sprawdzona przez was podróbak, a może najtaniej połączyć lampy wyzwalaczem kablowym. Lampy bedą maksymalnie oddalone od siebie o jakieś 5m.
    Może ktoś podpowie jak się do tego zabrać

    Pozdrawiam Andrzej
    Canon 350D+Grip; EF-S 18-55; Tamron 17-50 f2.8; Speedlite 580 EX; SanDisk 1GB; SanDisk 2GB II; UV Marumi; Hoya HMC Super 77mm; Canon 16-35 f2.8 L II; Canon 70-200 2.8 L ; UV B+W F-PRO 77mm;http://picasaweb.google.pl/thiel.andrzej

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    wrocław / łódź
    Posty
    139

    Domyślnie

    jakiekolwiek radiowe wyzwalacze do studyjnych z allegro, zewnętrzne gorące stopki, najłatiwej dorwać hamy, lutownica, pół godzinki roboty i gotowe. Tyle że wtedy jest full manualnie a z canononowskim wyzwalaczem jest ttl. Można też dokupić duże jacki damskie, kawałek kabla i wtedy robisz sobie osobno gorącą stopkę na złącze do studyjnych (koszt na 3 sztuki zamknie się w 10zł). Ja tak zrobiłem i mam wyzwalacze zarówno do studyjnych jak i reporterskich. Polecam też z ciekawości film "photography nikon speed of light". Pół godzinna reklamówka nikona. Efekty powiedzmy takie sobie, duże straty światła przy rozpraszaniu itp, ale prędkość pracy w tym systemie rzeczywiście całkiem niezła. Kontrola wszystkich lamp z tej na aparacie najbardziej robi wrażenie. Tutaj niestety canon jest w tyle... film dorwałem na e-mulu.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •