Jak pisałem, przez wizjer ostrzy się ciężko, ale trochę doświadczenia i cierpliwości i nawet na 40D da się zrobić ostre zdjęcie
Pomaga live view i to bardzo - w zasadzie jeżeli mogę sobie pozwolić na statyw to tylko używam LV. Przez wizjer musimy polegać na potwierdzeniu ostrości, które działa dobrze ze wszystkimi punktami.
Ile procent odrzucam? Wbrew pozorom bardzo mało. Może z 5%. Ten obiektyw nie służy mi do focenia sportu czy ogólnie czegoś szybkiego gdzie autofokus jest niezbędny. Używam go bardziej do "spokojnych sesji" gdzie mogę sobie przystanąć, pokręcić pierścieniem, zastanowić się itd.
Czasami jest to upierdliwe, bo człowiek chciałby wycelować i pstryknąć, ale na prawdę polubiłem to szkło.
Zastanawiałem się czy na przykład zmiana matówki na EF-S by pomogła? W związku z tym, że moja standardowa nadaje się do wymiany może wkrótce spróbuję.
pozdrawiam