raczej nie o to chodzi - chodzi o to żeby program z katalogu ze zdjęciami, powybierał foty tak żeby było w sam raz na całą płytę.
z oszczędnościowego punktu widzenia to może zaoszczędzisz jakieś 10%, ale z logistycznego punktu, czyli głównie archiwizacji, jest to koszmar nie warty tych 10% ceny płyt, zwłaszcza że dobre Verbatimy kosztują już po 1.10.