Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Korpusy FD - dokladnosc pomiaru itp.

  1. #1

    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    8

    Domyślnie Korpusy FD - dokladnosc pomiaru itp.

    Witam

    W zwiazku z tym, ze optyka FD obecnie jest tania a i wybor nawet spory stalem sie posiadaczem tego wlasnie systemu. Jako pierwszy korpus zakupilem AV-1 (chodzilo mi o tani korpus z priorytetem przyslony). Body fajne, ladnie pracuje ale chyba jednak za ubogie dla mnie. Dokupilem wiec T70. Juz lepiej ale silnik jakby troche za glosny matowka taka sobie no i brak Av. Mysle wiec nad A1 ale obawiam sie, ze to co mozna kupic to juz dobrze przejechane korpusy no i troche drozej niz inne. T90 za duzy, za ciezki no i jeszcze drozszy. Mam takie wiec pytanie: ktory korpus ma duza jasna matowke i dobry pomiar ekspozycji? Bede robil glownie na slajdach i pomiar musi byc dosc przewidywalny, moze dodatkowo pamiec pomiaru, jakies korekcje... Pracowalem do tej pory Olkami OM - OM3 to byl idealny aparat, ze tez go sprzedalem i Pentaxami ale ceny szkiel obecnie troche zwariowaly. A czy ktos z szanownych kolegow uzywal np. FTb do slajdow? Jak sie ma jego pomiar, jak wyglada sprawa wizjera (np. w porownaniu do T70) itp?
    Rolka z AV-1 jest w 50% naswietlona tak jak chcialem ale w trudniejszych warunkach troche sobie nie radzi. T70 sie okaze ale moze w miedzyczasie cos podpowiecie. Tylko blagam, nie T90 (sam aparat bardzo mi sie podoba ale zbieram kase na DSLR i szkoda mi ladowac pieniadze w takie zabawki)

    Sorki, jezeli powielilem jakis watek.

    dzieki
    ommundek

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    AE-1 ma jasna i duza matowke, ale mechanika pomiaru jest niepewna bo odbywa sie na takim dlugim ciagelku, ktore biegnie przez cala gore aparatu.

    AE-1P matowka troche gorsza, ale juz pewniejsza mechanika ustawien czulosci filmu i pomiaru.

    T60 - matowka troche ciemna i zimna, zaleta to lekkosc i brak silnika ktory jest w T70. Za to pewna i dokladna migawka na szybkich czasach bo lametkowa sterowana elektronicznie.

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    291

    Domyślnie

    A powiedz jaką kwotę chcesz przeznaczyć na "nowe" body?

    Ogólnie najlepszy pomiar z systemu FD mają: AE-P , T-70, T-90 i F1 ( wszystkie wersje ) dodatkowo możesz szukać FTb ( TFbN ) . Co do tego ostatniego, ma pomiar mocno uśredniony obejmujący 12% kadru , dokładnie taki sam jak pierwsze dwie wersje F-1 . W ostarniej F-1 , za sprawą matówek moża było zmieniać rodziaj pomiaru.
    AE-P ma stosunkowo uleprzony pomiar względem A-1 , dalej jest to CW ale bardziej dokładny. Posiada tak samo jak większy brat, pamięć pomiaru, która została pozbawiona wady z A-1. A mianowicie nie trzeba trzymać razem przycisku od pamięci i spustu migawki. T-70 był rewolucją. Nowy układ oparty również na doświadczeniach z AE-1P dodatkowo otrzymał pomiar selektywny ze środka pola. Królem pomiaru systemu FD jest T-90 ale i cenowo też wysoko celuje.

    Mam FTb ( mojej mamy ) robiła na nim slajdy w latach 70 i 80 które są idealnie naświetlone oraz zachowały swoja jakość po dzień dzisiejszy.

    Powiedz ile chcesz wydać i na czym Ci glównie zależy? Chodzi mi o tryby pracy korpusu.

    Pozdrawiam
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Acha zapomniałem dodać. Matówka w FTb jest trochę ciemnawa, posiada tylko " rastler " nastawczy w samyn środku oraz ramkę odpowiadającą za pomiar. Stasując obiektywy o pszysłonie f,4,5 nie ma problemu, ale jak przykniesz już go do f8 robi się naprawdę ciemno
    Używająć 50mm 1;1,4 masz problem z głowy

    A skoro już napisałem odnośnie matówki to dodam , ze : AE-1 i A-1 maja jasną ale zaciemniają się połówki klina przy pszyłonie f5,6 i w górę ( f8, f11 itp ) Problem ten został praktycznie wyeliminowany w AE-1P i T-70 oraz T-90.
    Podobna analogia istniej również w przypadku F-1 i F-1 New.

    Pozdrawiam
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez szwayko Zobacz posta
    AE-1 ma jasna i duza matowke, ...........
    AE-1P matowka troche gorsza, .......
    Dlaczego uważasz że AE-1P ma gorszą matówkę niż AE-1 ? Miałem oba i uważam że zdecydowanie lepsza jest w Program. Tym bardziej że zastosowano nowy proces produkcjyjy i matówka nie robi się aż tak bardzo ciemmna niż w AE-1 gdzy przymykamy obiektyw. Ponadto nie zaciemniają się połówki klina , jak pisałem wyżej. Innym atutem jest to że można sobie wynieniać matówki , których na rynku praktycznie nie ma

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez oxeno ; 17-07-2007 o 11:01 Powód: Automerged Doublepost
    T-90, T-70, FTb i trochę FD szkieł oraz Canonetka

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar szwayko
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Olsztyn
    Wiek
    47
    Posty
    2 083

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oxeno Zobacz posta
    Dlaczego uważasz że AE-1P ma gorszą matówkę niż AE-1 ? Miałem oba i uważam że zdecydowanie lepsza jest w Program.
    Po prostu tak widza moje oczy. AE-1 ma nieco wieksza i przyjemniejsza matowke. Moze takie wersje mi sie trafily. Ocenialem na otwartych szklach - nie porownywalem przy przymykaniu gdzie pewnie jest jak piszesz.

  5. #5

    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    8

    Domyślnie

    Jesli chodzi o kwote na nowe body to maks. 200pln.
    T70 kupilem poniewaz ma pomiar selektywny, nie jest to spot ale i tak wystarcza. Ma tez mozliwosc pracy w pelnym manualu, to co lubie najbardziej (uwielbialem prace Olympusami OM1 i OM3) ale automat tez sie czasem przydaje. Fotografuje glownie krajobraz i mam troche czasu na ustawienia. Myslalem, ze T70 ma troche wiekszy obraz w wizjerze, kontrast jest OK.
    Jesli chodzi o system FD to myslalem o nim juz kilka lat temu. Szkla wydaja mi sie calkiem dobre (moze powloki troche moglyby byc lepsze) ale korpusy poza F1, T90 to juz sa takie sobie. Pobawie sie jeszcze troche T70 (ech ten silnik...). Postaram sie jeszcze dorwac gdzies AE-1P i obmacac dokladnie.
    Zakupilem ostatnio FDn 135/2,8. Musze powiedziec, ze calkiem mile szklo nawet na pelnej dziurze.

    pzdr
    ommundek

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 926

    Domyślnie

    Strasznie jestem ciekaw, co spowodowało wyzbycie się systemu OM i wejście w FD. Ja akurat, po 18-u latach trzaskania EOS-em, wszedłem w Olympusa OM z takim skutkiem, że cały system EOS-a, którego sie dorobiłem przez te 18 lat (2 korpusy, 8 obiektywów od 19 do 300 mm i lampa) waży ca 4 kg, a do OM w ciągu roku (5 korpusów, 23 obiektywy, winder, 2 lampy, grip i inny osprzęt) ok. 13 kg i optyka się kończy na 200 mm. To taki efekt zauroczenia "stałkami" i legendarnymi zoomami. Jak mam wyjść w plener to rzucam monetą, które obiektywy wziąć ze sobą:wink:
    Ciekawi mnie to tym bardziej, że Canony FD dopiero od modelu T90 dorównały cośkolwiek systemowi Olympusa pod wieloma względami wyprzedzającemu przez parę lat Canona i innych wielkich producentów.

  7. #7

    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Kraków
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Strasznie jestem ciekaw, co spowodowało wyzbycie się systemu OM
    chyba glupota...

  8. #8
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    37
    Posty
    1 344

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Strasznie jestem ciekaw, co spowodowało wyzbycie się systemu OM i wejście w FD. Ja akurat, po 18-u latach trzaskania EOS-em, wszedłem w Olympusa OM z takim skutkiem, że cały system EOS-a, którego sie dorobiłem przez te 18 lat (2 korpusy, 8 obiektywów od 19 do 300 mm i lampa) waży ca 4 kg, a do OM w ciągu roku (5 korpusów, 23 obiektywy, winder, 2 lampy, grip i inny osprzęt) ok. 13 kg i optyka się kończy na 200 mm. To taki efekt zauroczenia "stałkami" i legendarnymi zoomami. Jak mam wyjść w plener to rzucam monetą, które obiektywy wziąć ze sobą:wink:
    Ciekawi mnie to tym bardziej, że Canony FD dopiero od modelu T90 dorównały cośkolwiek systemowi Olympusa pod wieloma względami wyprzedzającemu przez parę lat Canona i innych wielkich producentów.
    Oj znam to.
    Pewnego dnia z ciekawości wziąłem Olympus'a do ręki...
    następnego cały sprzęt Canona był wystawiony na sprzedaż ;-) Coś w tym jest.
    Pomimo że teraz wchodzę w średni format, to Olympusa jednak nie sprzedam.
    To najlepszy mały obrazek jaki miałem w rękach (niestety nie mam go tyle co Ty :-), choć z drugiej strony brakuje mi tylko 21mm).
    Ale to tak OT.
    Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 17-07-2007 o 21:23

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 926

    Domyślnie

    Ha! Też choruję na Zuiko 21 mm, którego jeszcze nie trafilem za tyle, żebym mógł spać po nocach Póki co zadowalam się geniealnym 24 mm, ale bynajmniej nie jest to Zuiko, tylko Miranda 2,8/24 mm, pod której marką kryje się licencyjny Zeiss z VEB Karl Zeiss Jena.
    Canony Canonami, to świetna platforma, znakomita optyka, ale parę rzeczy OM-y mają takich, że FD wymięka. Każdy model 1-cyfrowy ma wymienną matówkę i TTL błysku, każdy 1-2 cyfrowy ma potwierdzenie ładowania lampy i poprawności błysku w celowniku oraz wskazanie przez światłomierz czasu dla ekspozycji w świetle ciągłym. Ośmiopunktowy pomiar światła z zaznaczeniem na drabince wartości dla poszczególnych punktów i wyliczoną średnią w OM-4 to już legenda, chociaż zwykle wystarcza 1 pomiar punktowy, albo i nie, bo dobór ekspozycji przez automatykę i tak jest znakomity. No i okular nie potrzebuje żadnych kurtyn ani kapsli przy pracy na statywie z wężykiem lub samowyzwalaczem, bo prawidłowy dobór ekspozycji jest dynamiczny już po podniesieniu lustra w każdym modelu i zawodowym, i amatorskim. Modele OM-2SP, OM-3(T, Ti) i OM-4(T, Ti) mają też możliwość podpięcia aż dwóch lamp w trybie TTL bezpośrednio do korpusu, a trzeciej na złączu PC. Czego nie ma? Pierdoły w postaci multiekspozycji, choć daje się to zrobić "sposobem" i ultrakrótkiej synchronizacji z lampą (jest 1/30-1/60), ale to z kolei efekt filozofii Maintaniego, a nie brak kompetencji.

    Ale najlepsze jest to, że optyka Zuiko daje się bez pudła zaadoptować do EOS-a, tak jak M-42, więc i klasyczy i cyfrowy sprzęt może być w systemie mieszanym.

  10. #10
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    291

    Domyślnie

    kiedys rozmawiałem z Andrzejem Zygmuntowiczem, długo używał OM 1 i OM 2, bardzo je chwalił. Rzeczywiście body wygląda super, przyjemne w dotyku ultra kompaktowe
    Ale mówił mi też ze są to bardzo delikatne body, że potrawi wysiąść cała mechanika, sam podobno "zajeżdził" 4 olki
    Gdy bym nie miał systemu FD prawdopodobnie wybór padłby na OM, ale teraz zmieniać to już nie to samo.
    Druga sprawa to że na rynku jest masa optyki oryginalnej do Canon;a FD za śmieszne pieniądze a OM jakoś żadko widze w komisach i na giełdzie.
    Szkoda.
    Każda firma ma coś co inna nie ma .

    Pozdrawiam
    T-90, T-70, FTb i trochę FD szkieł oraz Canonetka

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •