Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Problem z A80

  1. #11
    rakosraf
    Guest

    Domyślnie aparacik mam znowu w domku

    z małym poślizgiem ale sprawa doprowadzona do końca.

    Więc tak podesłałem sprzęt do serwisu, na drugi dzień dzwonie i dowiaduje się, że to chyba jednak nie przetwornik a coś z optyką (naprawa ok.260 pln) boli no ale cóż na nowy na razie kasy brak więc się decyduje.
    W umówiony dzień odbioru znajomy podjeżdża do serwisu i tu niespodzinka jednak wymiana przetwornika i mimo, że aparat już dawno po gwarancji naprawa za FREE.
    Także jest dokładnie tak, że jeśli jest to wadliwa seria przetworników to naprawa jest za darmo :-D

    PS. Trochę zastanawia mnie czy ta sprawa z niby optyką i płatną naprawą to nie jakieś kombinowanie serwisu ale skończyło się tak jak oczekiwałem więc Sic...!
    Pozatym kontakt z serwisem i czas naprawy oraz jak na razie jejjakość jest OK!

  2. #12
    fel
    Guest

    Domyślnie Canon A80 - awaria - proszę o diagnozę.

    Witam.

    Posiadam od niedawna Canona A80 kupionego z drugiej ręki. Kilka dni temu, prawdopodobnie przy przewożeniu, coś się w nim uszkodziło. Wygląda to tak, iż w trybie robienia zdjęć, obraz na wyświetlaczu jest rozmazany w pionie i ma odcień różowy. Tak samo wyglądają uchwycone zdjęcia. Sam wyświetlacz działa - zdjęcia zrobione przed usterką jak i ikonki widać poprawnie. Wygląda to jak awaria elektroniki lub, co wydaje się mniej prawdopodobne, optyki. Załączam linki do zdjęć.

    http://fel.boo.pl/canon_a80/IMG_5755.JPG
    http://fel.boo.pl/canon_a80/IMG_5756.JPG
    http://fel.boo.pl/canon_a80/IMG_5757.JPG

    Aparat ma już trochę lat na karku, a ja nie chcę do niego za dużo dokładać, więc przed oddaniem go do serwisu, chcę spróbować naprawić go na własną rękę czy też przez elektronika niespecjalizującego sie w aparatach.
    Czy ktoś pomoże mi określić co mogło w nim paść i jakie są szanse na naprawę? Koszty, poziom trudności etc.

    Pozdrawiam
    Fel

  3. #13

    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Wyglada to na uszkodzenie matrycy. Nic nie eksperymentuj samodzielnie. Wyslij/odnies aparat do serwisu w Warszawie (ul. Żytnia; dokladny adres znajdziesz na www.canon.pl) na bezplatna ekspertyze. Jezeli to jest matryca, to prawdopodobnie zrobia ci to za darmo (niestety bedziesz musial poczekac ponad miesiac).

  4. #14
    yacek13
    Guest

    Domyślnie

    Moje doświadczenia z tym serwisem są jak najgorsze. Trzymali mi aparat kilka miesięcy, bo niby trzeba było sprowadzać części. Chyba z księżyca je sprowadzali. A był to... a80.

  5. #15
    fel
    Guest

    Domyślnie

    Zaniosłem go parę dni temu do serwisu, rzeczywiście był to fabryczny problem z matrycą, który naprawią bez opłaty. Będę na to czekać do 4-rech tygodni, bo sprowadzają części - widać to tradycja.
    To jedyny serwis w Polsce wykonujący te naprawy, a za granicę się nie wybieram, więc wyboru wielkiego nie mam. Mam jedynie nadzieję, że zmieszczą się w zapowiedzianym czasie.
    Dzięki za sugestie.

    Pozdrawiam
    fel

  6. #16
    tomstarz
    Guest

    Domyślnie Uszkodzoany wyświetlacz A80

    Witam!
    Jestem tu pierwszy raz.
    Przeszukałem wątki i nic nie znalazłem, a może pominalem...?
    Problem dotyczy wyswietlacza mojego aparatu Canon PowerShot A80. Gdy mam ustawiony ekran na podglad tego co bede chcial fotografowac, pojawiaja sie jakies dziwne rozowe pasy, tak ze nie jestem stanie powiedziec co widac na wyswietlaczu. Pasy wystepuja praktycznie na calej szerokosci ekranu - jedynie po prawej i lewej stornie jakies 5 mm jest "od tego wolne", ale i tak nawet tam jest jakies porozciagane. Paski te migocza i sie ogolnie mienią. Jednak kiedy zrobie zdjecie i pojawia sie jego podglad (taki na jakies 2 sek.), to wszytko jest ok. Tak samo moge sobie przegladac zdjecia ktore juz zrobilem. Ogolnie aparat jest sprawny i dalej robie dobre zdjecia w dobrych kolorach (bez zadnego rozu). Menu i wszystkie opisy ktore sa na wyswietlaczu dzialaja prawidlowo. Problem jest jednynie z robieniem zdjec za pomoca podgladu przez wyswietlacz bo nic nie widac, tylko te rozowe pasy. Zaznaczam ze aparat mi nie spadl ani nic z tych rzeczy, po prostu od wczoraj tak sobie wlasnie dziala. Aha - mam go juz 4 lata i nigdy nic sie z nim nie dzialo.
    Co to może być? Co robić? Czy to moze byc uszkodzenie LCD albo jakiegos polaczenia miedzy aparatem a wyswietlaczem? Czy oplaca sie to naprwiac, czy lepiej moze kupic taki sam uzywany aparat i sobie stamtad przelozyc? Moze ktos z Was spotkal sie juz z czyms takim i moze pomoc?
    Pomóżcie, proszę.
    Pozdrawiam.

  7. #17

    Domyślnie

    Moja siostra ma A80, który jeszcze jakiś czas temu miał podobne objawy ... Ciąga dalszy był taki, że fotografie zaczęły być dekorowane przez aparat poziomymi paskami w różnych kolorach ... Ostatnio, po prostu padł i to w najmniej oczekiwanym momencie...

    Dla Ciebie jest to sygnał aby szybko rozejrzeć się za nowym aparatem.... Z aktualnej oferty Canon-a - jedyny kompakt z obracanym ekranem i Full manualem to Canon A650 IS. /pomijam S5 IS itd.. / Oczywiście sam aparat jest większy od A80- bo i ekran LCD jest większy od tego mikro z A80

    Można oddać aparat do serwisu na Żytnią - ale licz się z tym, że usługa serwisowa (rozebranie aparatu itd) może nie opłacać się. Sam ostatnio otwierałem Canon-a A70 i wiem ile jest roboty z samym rozłożeniem aparatu - a co dopiero złożeniem Na szczęście wycena naprawy jest bezpłatna.

    Pozdrawiam.
    Kuba

  8. #18
    tomstarz
    Guest

    Domyślnie

    Moja siostra ma A80, który jeszcze jakiś czas temu miał podobne objawy ... Ciąga dalszy był taki, że fotografie zaczęły być dekorowane przez aparat poziomymi paskami w różnych kolorach ... Ostatnio, po prostu padł i to w najmniej oczekiwanym momencie...

    A propo tego co kolega napisal. Niestety juz wczoraj aparat zaczal miec podobne objawy, tzn. na ok. 100 zdjec - 3 wyszly wlasnie z takimi "ciekawymi" paskami :-( .

    Ale jednak chyba zdecyduje sie wyslac na Zytnia do Wawy. Co prawda sam kurier to juz 30 zeta, ale moze to jakas blahostka i do 150 zeta mi naprawia? Sam juz nie wiem czy warto i co robic. Akurat ten aparat naprawde robil fajne zdjecia i 3 czy 4 lata temu jak go kupowalem kosztowal kupe kasy

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •