350D, 400D czy A100 A200 ?

[jamirq]

Witam serdecznie,

Planuje zakup mojej pierwszej lustrzanki i szczerze mówiąc nie wiem co wybrać. Co sklep to inne opinie i porady, kolega doradza mi 400D lub ew. 350D, ale wczoraj miałem prezentację A100 i dośc mocno zainteresowałem sie tym aparatem.

Planuje zakupić aparat, który posłuży mi parę lat i nie musi być liderem rynkowych rankingów jednak nie chciałbym kupić czegośc gorszego jeżeli za np 200-300 zł mogę miec coś lepszego (uzasadniona róznica ceny, nie dla zasady bo nowszy, a 300 to mało).

Obecne ceny na poszczególne aparaty to (nie biorę pod uwagę sklepów internetowych):

- 350D Kit 1999 + jakiś obiektyw ...-300
- 400D kit 2889 - 310 cashback = 2579
- A100 2499 za kit lub 3050 za kit + SONY 75-300mm 4,5-6,5

Planowałem wydatek ok 2500 jednak nie chciałbym jak wspomniałem kupić czegoś gorszego mogąc dopłacić niewiele więcej. Nie posiadam karty CF ani torby więc musze jeszcze dodać je do kosztów zakupu.

Opcje zakupu w chwile obecną to
- 350D i obiektyw np. SIGMA 75-300 = ok. 2555
- 400d i obiektyw pewnie dopiero za rok
- Sony za ok 3000

Fotografować będe głownie rodzinnie + natura + sport. Mam już totalny mętlik, gdyż co recenzja to inne zdanie finalne.

Jako amator myśl, że nie będe maniakiem szukania szumow z lupą itd. Szukam raczej porady czy róznice w cenach mają swoje uzsadnienie i na co powinieniem sie zdecydować. Może jeszcze jakiś inny aparat powinienem rozpatrzyć w tej analizie?

Pozdrawiam

[stdanielo]

Powiem tak mam 350D już ponad 2 lata i nie mam zamiaru zmieniać, kasę lepiej przeznaczyć na szkła, a A100 zdecydowanie odradzam.

[Sandman]

Na tym forum A100 nie ma szans :wink:

Miałem dokładnie ten sam dylemat, ten sam poziom zaawansowania (to też moja pierwsza lustrzanka) i jak widać w podpisie wybrałem 400D.

Ponieważ nie mam doświadczenia starałem się porównać parametry i opinie.
Pierwszą koncepcją było 350D jako popularny i zbierający dobre oceny model dla amatora. Później odkryłem A100 i zainteresowała mnie większa rozdzielczość matrycy i mechanizm jej czyszczenia (zaraz mnie starzy wyjadacze zastrzelą ale mówię szczerze, co sobie myślałem). Czytałem zatem więcej o A100 i coraz bardziej mi się podobało, jedyny smutek to powszechna opinia, że przy większych ISO szumi wyraźnie mocniej od Canona. Ale myślałem (nieco naiwnie) - po co mi duże ISO?... W zasadzie już byłem zdecydowany i wtedy w zasadzie przypadkiem odkryłem, że 350D doczekał się młodszego brata z matrycą 10M i czyszczeniem matrycy. Kupiłem bez wahania i nie żałuję.

Przewrotnie co mi się nie podoba:

• często wypominany kiepski chwyt - niestety to prawda. Trzymałem (po fakcie niestety) A100, trzymałem 30D i zarówno 400D jak i 350D wypadają tu kiepsko. Jestem pewien, że w najbliższym czasie dokupię gripa bo bez niego po doczepieniu czegoś cięższego niż kit leci z ręki...

• bajer - powiedzą zapewne tutejsi forumowicze ale A100 ma stabilizację obrazu. Ten parametr mnie kusił gdy myślałem o Sonce. Nie doczytałem, że Canon nie ma. Tu na forum mówi się natomiast, że to i tak kicha bo liczy się tylko stabilizacja optyczna a stabilizowanie matrycy można sobie w buty wsadzić. Nie wiem, nie miałem okazji porównać w jednakowych warunkach Canona i Sony. Może to bajer ale ja chciałbym go mieć i używać bądź nie wedle uznania.

Co mi się podoba?

• wygoda - znów oczywiście okiem laika. Jednak po pobieżnym przewertowaniu instrukcji obsługa, menu, itp. są w miarę intuicyjne. A100 kumpla doprowadzało mnie do konsternacji gdy próbowałem coś zrobić.

• display - znów wiele osób twierdzi, że osobny display do ustawień jaki był w 350D był wygodniejszy. Znów nie wiem - nie mam porównania, jednak ten z 400D jest bardzo wygodny, czytelny i jak dla mnie dobrze się sprawdza zarówno przy przygotowywaniu się do zdjęcia, jak i przy oglądaniu efektów.

• zdjęcia - ale to traktuj jako joke bo to moja pierwsza cyfra i lustro zarazem więc jak mogłyby mi się nie podobać?... :wink:

Oczywiście kryteria wybiórcze i podkreślam raz jeszcze - całkowicie amatorskie...

A tak naprawdę z całego tego gadania morał taki (powtarzany wielokrotnie na tym forum): wybierz się do lepszego sklepu, weź do ręki kilka aparatów, zrób parę zdjęć i wtedy zdecyduj. Albo jak mawia mój bardziej radykalny kolega "olej ten chłam" i dozbieraj do 30D...


edit:
Doczytałem Twojego posta do końca...
Rodzina + natura + sport to raczej samym kitem nie bardzo. Do dwóch pierwszych na początek kit wystarczy (chyba, że natura to makro - wtedy już nie bardzo). Do sportu jakiś zoom jasny by się przydał (albo wspomniana sigma w wersji ekonomicznej i w podobnej cenie Tamron 70-300 albo Canon 70-210)...

[jamirq]

Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi.

@sandman

własnie problem polega na tym, że wszytskie "macałem" pstrykałem i nadal mam problem....

Najwiekszy jest taki, że jak juz odrzucę Alfe to czy wybrac 400d powalczyc z kitem i pozniej dokupic jakis obiektyw, czy tez 350d i od razu obiektyw, może nawet nieco lepszy( z uzasadieniem, ze róznica ceny 600 zł pomiedzy Canonami nie ma uzasadnienia). Wiem, że zabawa w lustro to juz większy wydatek jednak na początek chciałbym zakupić raz na jakis czas

W stopce masz obiektyw sigmy. Czy to ten sam o ktorym mowa, że ma mydło przy 300mm?

[Sandman]

W stopce masz obiektyw sigmy. Czy to ten sam o ktorym mowa, że ma mydło przy 300mm?

Tak, o tych Sigmach (mojej i tej, do której się przymierzasz) tak mówią...

Czy ma mydło?... Dużo było wątków o tym obiektywie, ja jako początkujący wolałbym za bardzo nie głosować... Mnie jest ciężko zrobić nim dobre zdjęcie przy pełnym zoomie ale raczej miałbym pretensje do siebie... Na CF widziałem sporo zdjęć sportowych porobionych tym szkiełkiem i jak dla mnie były niczego sobie. Nie jest to L-ka, raczej zoom w klasie podobnej co kit ale myślę, że przy pewnej wprawie i obyciu można tym trzaskać foty dobre na naszym amatorskim poziomie. Powinno wystarczyć na pierwszy rok, dwa a potem upgrade. Takie przynajmniej ja mam plany...

[jamirq]

No i stało się... nie kupiłem Canona lecz Nikona d40 (wiem wiem okrojona lustrzanka itd.), ale za to nowkę po zwrocie za 1300. Myślę, że na wstep do świata lustrzanek nie jest żle.

Dziękuję serdecznie wszystkim za rady i opinie udzielone w tym wątku.

Pozdrawiam

[werek]

ja jestem szczesliwym posiadaczem 400D i naprawde z dnia na dzien odkrywam kolejne mozliwosci jego kreatywnego wykorzystania. odnosnie tego sony to chyba nie to forum

[franker]

wg. mnie to liczą sie tylko NIKon i Canon, no może na odwrót. Weż 400D warto dopłacić trochę do lespzego AF a uchwyt nie jest najgorszy, a gripem to już bajka! Kit nie jest taki zły w szególności dla amatora. Do Sonego masz mały wybór akcesoriów obiektywów itp...

[rutyn]

Mam w domu 400D i A100. Fotki robie jednym jak i drugim od jakiegoś czasu i zdecydowanie Canon jest lepszy.

[Thunder]

Mam w domu 400D i A100. Fotki robie jednym jak i drugim od jakiegoś czasu i zdecydowanie Canon jest lepszy.

Mozesz rozwinac. Jestem ciekaw argumentow. Nie mowie ze Canon nie jest lepszy ale chcialbym wiedziec czym akurat Ciebie przekonal?