Związek lustra z AF-em jest dość ścisły. Generalnie autofocus zainstalowany w lustrzankach działa znacznie lepiej niż w jakichkolwiek innych aparatach. A jeśli ktoś lubi manual to chyba lepiej sobie sprawić coś w rodzaju FM2 albo olympusa OM, a nie 400D, który bardziej przy tamtych aparatach przypomina komputer.