Mam pytanko, może wyda się ono śmieszne, ale mnie nie jest do śmiechu. Mianowicie od dwóch dni ostrzyłem obiektywem manualnie, bo jakoś bardziej mnie to kręci niż AF, ale dopiero dziś uświadomiłem sobie, że na obiektywie jest dźwigienka AF-MF. Niestety nie przełączałem jej jak manewrowałem między automatycznym a manualnym ostrzeniem. I teraz mam pewne obawy, czy mogłem jakoś uszkodzić obiektyw? Dodam, że dźwigienka była cały czas na AF.