30d i 350 d to dwa zupełnie różne aparaty, dzieli je spora przepaść. Ja z powodów ekonomicznych wróciłem z 30d do 350 i mam lekką depresję.
30d i 350 d to dwa zupełnie różne aparaty, dzieli je spora przepaść. Ja z powodów ekonomicznych wróciłem z 30d do 350 i mam lekką depresję.
Witam!
Korzystając z okazji zadam inne pytanie: jeśli kupować 30D to kiedy? Teraz (gdy cena za body schodzi do 3200) czy po premierze 40D (czy może sie zdarzyc, że 30 szybko zniknie ze sklepów, gdy juz w ich ofercie będzie następca)?
z 350D na 30D przesiąść się warto!!! ale chyba warto z tym poczekać jeszce miesiąc bo jest naprawde duża szansa na 40D w sierpniu i 30D powinno teraz zacząć spadać z ceny .350D juz dużo nie pownno stracić na wartości bo i tak nie kosztuje teraz zbyt wiele. Narazie masz czym fotografować wiec sprawa nie jest gardłowa
EPHMOC - po prezentacji 40D minie napewno 2-3 miesięce zanim pojawi się on w sklepach w tym okresie powinien być najlepszy moment na zakup 30D bo potem faktycznie może zniknąć ( z powodu korzystnej ceny )
Ostatnio edytowane przez paweleverest ; 14-07-2007 o 11:15
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje
A jak zaczekasz, to ile możesz oszczędzić? Ja nie liczyłbym na drastyczny spadek ceny 30d.
Mi bardzo pasował 350d, ale po zmianie na 20d (po kłopotach współpracy tamtej puszki z Tamronem 17-50) jestem bardzo zadowolony. Dołożyłem 1 kplz i nie żałuję tego.
Cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i ... talentu.
R5 ; RF24-105 f4; RF35 f/1,8; RF50 f1.8; RF14-35 f4; EF50 f1.4; EF85 f1.8; EF70-200 f4IS; EF135 f2; 430EXII; RF 100-400 f5.6-8
to nie kwestia apetytu. Mialem 24-105 F 4 IS chcialem cos szerszego bo na cropie te 24 zmienilo sie w 40 mm. Wiec wybor padl na 10-22 Canona ktory kosztowal okolo 3 tysiecy i przeznaczony tylko na cropa. Okazalo sie ze jakbym sprzedal 30D i te kase na 10-22 dolozyl do kwoty i jeszcze 500 zl extra to mialbym puszke 5D! I moje 24-105 jest juz zupelnie szeroki!e na 24 na FF. a i puszka juz pelnoklatkowa , wiec moze nazwalbym to wykalkulowaniem co byloby lepsze do kupienia.
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje
Moim zdaniem warto, pod warunkiem jednak, iż byłaby to zmiana na dłuższy czas (czyli przemyślana) bo jeśli za pół roku miałoby się okazać, że mamy wielką ochotę na następce 30D albo 5D to lepiej się wstrzymać. Przecież 350D można robić bardzo dobre zdjęcia póki co. Oczywiście te 'dyrdymały' tracą większy sens gdy kogoś stać finansowo na częste zamiany sprzętu.
No wlasnie u mnie tak bylo. Moglem kupic 5D ale mnie troche szkoda bylo kasy i bronilem sie ze nie potrzebuje takiego aparatu. A po pol roku okazalo sie ze moge zmienic i tym razem juz sie nie ludzilem czy potrzeba czy nie a moze za duzo a moze za dobry. Tylko potem wyrzucalem sobie ze od razu nie kupilem 5d a przesiadalem sie jak pszczola z kwiatka na kwiatek, nie mowiac o tym ze przy odsprzedazy rzadko kiedy sie zyskuje czy na 0 wychodzi.
Jarek
----------------------------------------
Moje pstryki na www.jblaminsky.com od 1 lutego 09 -swiat Eli i Kanona zamienilem na swiat Nikkorow...i dzisiaj nadal nie żaluje