Witam!

Mam do Was pytanie. Stoję bowiem przed wyborem obiektywu, pod lupę wziąłem Canona 20-35 3.5-4.5 USM i Tamrona 17-50 2.8. Jedyne co mnie zniechęca do Tamrona, prócz aberracji chrom. przy 17mm i otwartej dziurze, to głośność AFa. Czy jest z tym aż tak źle? Mocno Was wkurza to "denerwujące wysokotonowe bzyczenie" (jak określił to testujący na optyczne.pl)?

Pozdrawiam!