Nie chce otwierac nowego watku wiec dolaczam sie do pytania. Rowniez chcialbym sie zajac fotografia studyjna, lecz nigdy z oswietleniem studyjnym nie pracowalem.
Czy warto kupic na poczatek jakies "zabawki" w postaci 2 slabych lamp z parasolkami i na tym poznawac, uczyc sie i trenowac, czy lepiej od razu cos konkretnego kupic?