jakbym chciał pocieszyć to bym napisał że mój klient zmądrzał dopiero po tym jak jego dysk twardy z danymi firmy uderdzył o kafelki i zapłacił ponad 3k za odzyskanie danych
(bał się że ktoś ukradnie kompa z firmy i codziennie nosił go w kieszeni do domu)....
a tak szczerze i najtaniej to kup sobie 2x dysk zwykła ata/sata i kopiuj raz w tygodniu na te dyski dane i odłączaj niech leżą..... to najprostrze najtańsze i zdublowane rozwiązania a tak naprawdę ztrzykrotnione (bo w końcu masz tesz zdjęcia na głównym dysku) a do tego możesz jeszcze raz na pół roku/rok archiwizować wszystko na płytkach dvd (oczywiście wszystko nie tylko to co doszło)... proste i skuteczne może mało automatyczne ale na pewno skuteczne i masz kila rozproszonych kopii danych![]()