Uszkodziłem gniazdo karty CF w 5d.Nie wiem jak to sie stało ale karta CF San Disk extreme 4GB[oryginalna] po wyjeciu z Digimate włozona do gniazda aparatu położyła jeden pin poziomo.Aparat przestał reagowac na sterowanie.
Przy dokładnym obejrzeniu karty widac ze cos jakby drucik poziomo przegradza otwór w karcie.Gniazdo w digimate ok.Aparat zostawiłem w serwisie "Fotomar" w Bydgoszczy.Naprawiałem tam juz lustrzanki w czasie kiedy rządziły Praktiki.Pan podjął sie naprawy stwierdzil że"to się czesto zdarza" i ze prostowanie jest bez sensu bo ten pin wczesniej czy pózniej sie złamie i proponuje wymiane uszkodzonego pina[nie gniazda].Niestety ze wzgledu na ilosc zamówien zajmie sie tym za trzy tygodnie z tym ze nie wiadomo jakie sa skutki zwarcia a moga byc do uszkodzenia płyt głównej włącznie.Krótko mówiąc po trzech tygodniach w ciagu jednego dnia wymienil uszkodzony pin i 5d odzył.[pin zwierał dwa następne]Własciciel [i pracownik zakładu jednoczesnie] stwierdził ze ma juz dostep do cześci a tym samym moze naprawiac sprzet canona.Jestem bardzo zadowolony i cieszę sie ze w Bydgoszczy jest tej klasy zakład.Aha mam przyniesc uszkodzoną karte i bedzie naprawiona:smile: [ZA KAZDYM RAZEM ZANIM WŁOŻYCIE KARTE OBEJRZYJCIE JĄ B. DOKLADNIE]
![]()