takich testów nie robiłem, ale włóczyłem się nocami po Paryżu, lub waracałem z restauracji i jest pełno ludzi, kobiety z torebkami, młodzi ludzie z gadżetami itp. Sam robiłem koło północy zdjęcia ze statywu wzdłuż brszegów Sekwany pomiędzy Ille de la Cite a Placem Zgody i nawet ise nie obawiałem. Jest jasno, dookoła jeździ kupa samochodów, na Polach Elizejskich jest prawdziwy tłum. Oczywiście jak będziesz szukał guza to go znajdziesz nawet i pod Notre Dame, wystarczy o północy zejśc do metra lub RER na tej właśnie stacji i od razu robi się mało przyjemnie - bezdomni, żebracy, kolorowi, pijani, grupki głośnych kolesi. Albo na bulwarze nad samą rzeką, gdzie nie ma oświetlenia, za to jest sporo ludzi śpiących pod mostami. Wyjście poza ścisłe centrum w nocy na piechotę samotnie odradzam nawet bez sprzętu - obcego łatwo poznać i nawet jak cię nie okradną czy pobiją to możesz zostac na przykład napastowany przez prostytutki lub transwestytów (lub gejów przebranych za prostytutki, oferujących natarczywie seks).