Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: kompozycja

  1. #11
    Bywalec Awatar firley
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Biała Podlaska/Wawa
    Wiek
    37
    Posty
    135

    Domyślnie

    "Kompozycja obrazu fotograficznego" Paweł Wójcik
    Problemem fotoamatora jest to, że nie ma on powodów do robienia zdjęć...
    30D, 33, 50 1.8, 28-105 3.5-4.5, 70-210 4.5 [m42], 430ex

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    "Sztuka i percepcja wzrokowa. Psychologia twórczego oka" Rudolfa Arnheima, obowiązkowa lektura dla każdego twórcy, nie tylko fotografa. Książka bardzo trudna do zdobycia, pojawia się na allegro, może kosztować nawet 250 zł, ale warto.
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  3. #13
    Początki nałogu Awatar Soul_Man
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    42
    Posty
    276

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez firley Zobacz posta
    "Kompozycja obrazu fotograficznego" Paweł Wójcik
    Również zdecydowanie polecam.

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    To jest tak że po pewnym czasie patrząc w wizjer aparatu widzi się już "zdjęcie" a nie obraz w wizjerze (nie wiem czy jasno się wyrażam :-) ) tzn. nabiera się takiego czucia że najpierw się widzi czy kadr jest dobry, a dopiero potem zauważa że to dlatego że jest dobra kompozycja i ew. się ją lekko poprawia / modyfikuje.
    Dokładnie. Można w krótkim czasie przeczytać kilka książek o kompozycji, znać na pamięć regułki o liniach, punktach, plamach, ale...
    - albo ma się dar/talent i stosuje się te reguły podświadomie z odpowiednim rezultatem
    - albo praktyka - po zrobieniu X zdjęć, obejrzeniu Y galerii mistrzów w pewien sposób "zaprogramowujemy" w głowie co w kadrze jest ok, a co nie.

    Cytat Zamieszczone przez zonk Zobacz posta
    Stary temat, ale mało opisane zasady kompozycji. Wykopałem, bo może ktoś jeszcze dopisze coś fajnego?
    Pozdrawiam
    Wydaje mi się, ze omawianie ogólnych zasad kompozycji nie ma specjalnie sensu, jest tego pełno w necie i wymienionych książkach. Moim zdaniem ciekawsze byłoby coś w stylu forumowych warsztatów, np chętni robią zdjęcia na zadany temat, a potem omawiane jest co jest ok a co można by poprawić (z naciskiem oczywiście na stronę techniczno-kompozycyjną).
    Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu!

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar _igi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 035

    Domyślnie

    Z tego co ja się orientuje, przynajmniej w materii malarsko-rzeźbiarskiej (ale to i tak wszystko to samo jest ) - odchodzi się od trójpodziałów, etc. Kompozycja to głównie równowaga, gdziekolwiek temat by nie był, ważne żeby reszta na niego w podobny sposób oddziaływała - żeby nic nie przeważało. Więc MZ, myśląc o kompozycji, warto pójść w tym kierunku.

    Jest taka teoria a propos złotych punktów, że oko ludzie najpierw na nie patrzy. Ci którzy się na tym znają, faktycznie. Ci, którzy się nie znają patrzą się tam, gdzie silniejsze kontrasty. Bo wspomagać kompozycję można też regulując nasycenie przedmiotów. Dużo zależy od nas, od post-process'u. To tak tyle ode mnie
    5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto

  5. #15
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    73

    Domyślnie

    Jak dla mnie czytanie książek o kompozycji jest stratą czasu. W każdej piszą to samo, czyli, że zasada złotego punktu, że nie ucinamy kończyn w tych i tych miejscach, że architektury nie fotografujemy od dołu, że uważamy, żeby coś 'nie leciało' na lewo czy prawo... Wszędzie te same zasady...
    Ja idę za instynktem i w każde umieszczam świadomie to, co wg mnie w danej chwili zasługuje na uwagę. Żadna ksiażka nie nauczy was wyczucia odpowiedniego kadru czy kompozycji - nauczą was tego tylko zdjęcia. Dlatego warto robić i oglądać ich jak najwięcej

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lajf_entusiast Zobacz posta
    Żadna ksiażka nie nauczy was wyczucia odpowiedniego kadru czy kompozycji - nauczą was tego tylko zdjęcia. Dlatego warto robić i oglądać ich jak najwięcej
    Bzdura, bzdura, bzdura. Skąd wiesz że we wszystkich książkach jest to samo, skoro ich nie czytasz? Gdybyś przeczytał, nie wypisywał byś takich idiotyzmów.
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lajf_entusiast Zobacz posta
    Ja idę za instynktem i w każde umieszczam świadomie to, co wg mnie w danej chwili zasługuje na uwagę. Żadna ksiażka nie nauczy was wyczucia odpowiedniego kadru czy kompozycji - nauczą was tego tylko zdjęcia. Dlatego warto robić i oglądać ich jak najwięcej
    jak dla mnie to albo za instynktem albo świadomie tak jednocześnie to trochę się miesza, kadrowania można sie nauczyć robiąc zdjęcia, to prawda, jest tylko drobny problem trzeba ich zrobić dużo i pokazywać komuś z wiedzą i świadomością
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  8. #18
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    664

    Domyślnie

    Przekonanie, że lektura nawet fachowych opracowań sama w sobie automatycznie poskutkuje lepszymi kadrami, to oczywista głupota, ale sprowadzanie zasad kompozycji do popularnych zasad z "fotoelementarzy", to podobnie jak przekonanie, że zwykłe oglądanie nawet dużej ilości i "dobrych" zdjęć bez choćby odrobiny "podkładu" załatwi sprawę, jest jawną ignorancją.

    Kompozycja to przecież nie tylko powszechnie znane i cytowane w podręcznikach dla fotoamatorów zasady podziału, mocne punkty, regułki o położeniu horyzontu, czy sprzętowo wręcz potraktowana perspektywa (o "amputacjach" już nie wspominając, a i tu da się podyskutować). To także interpretacja układu i kształtu linii w obrazie (w tym obecności elementów charakterystycznych, których nasz wzrok poszukuje ze względu na doświadczenia ewolucyjne), barwa i jej wpływ na percepcję (np. odległości), wpływ ruchu i jego przestrzeń, wreszcie wpływ charakterystycznych zestawień kształtów (np. na proporcje), czy "wisienka" w postaci porcji bardziej drobiazgowych złudzeń optycznych (ba, doszukać można by się było nawet elementów o podłożu kulturowym).

    W efekcie dostajemy całą masę nowej wiedzy/zasad, które paradoksalnie mogą wymuszać wręcz łamanie tych "złotych" dla osiągnięcia właściwego/zamierzonego efektu. IMHO to właśnie te dodatkowe drobiazgowe i nieuświadomione po prostu zasady dość często są szarą eminencją techniki, nomen omen, "łamania złotych zasad w kompozycji".

    W dużym stopniu wszystko to jest wiedza instynktowna (bo i nie zawsze jest czas na dokładne przemyślenie wszystkiego, a jednak czasem nieźle/ciekawie wychodzi), ale uświadomienie sobie (lektura) zasad ludzkiej percepcji znakomicie pomaga w doskonaleniu własnego "oka" (to tutaj, przez praktykę i analizę skutecznie łączy się teroria z instynktem ) i IMHO okazuje się bardzo ciekawe samo w sobie (mało tego, może stać się znakomitym źródłem inspiracji). Szkoda tylko, że to temat dość rozproszony w źródłach. Miałem skan fajnego "zagramanicznego" starocia, w ogóle nie o fotografii, a właśnie o percepcji, był tam dość mocno rozpisany wątek o tych elementach związanych z ewolucją i o nieświadomej interpretacji np. linii krzywych i łamanych (takie tam sprawy) -niestety przepadł razem z pamięcią o tytule i teraz nigdzie tego nie mogę wygrzebać -jak znów na to wpadnę, to się podzielę, bo to ciekawa lektura była ;-)

    Popieram pomysł warsztatów, choć szczerze mówiąc nie potrafię sobie wyobrazić jak to zrealizować aby miało ręce i nogi w kontekście tematu wątku (IMO skończy się jak plfoto i podobne :wink.
    Ostatnio edytowane przez APP ; 26-09-2009 o 12:10

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •