(....)Ano właśnie - Olek i tak współpracuje z Kodakiem, mogli by machnąć takiego bardziej fulfrejmowego fulfrejma. Np. manualnego OM-D dla landszafciarzy i fotografików studyjnych...
Pomarzyć zawsze można .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner