www.pbase.com/arra
4500->F717->G3->10D->D70->R1->30D->40D->D300->R1+5D2
Jeżeli czas to pieniądz, to mogę powiedzieć, że brakuje mi czasu
Trudno ocenić czy ten przeciek jest prawdziwy czy nie. Natomiast nie wydaje mi się żeby to był błąd /taka wyprzedzająca informacja/. Zwykle takie przeceiki są całkowicie kontrolowane. Takie działanie może mieć na celu zachętę do pozostania w systemie dla dotychczasowych użytkowników, a którym obecny sprzęt już niewystarcza. Po za tym to może też działać stymulująco na tych, którzy jeszcze lustra nie kupili.
Trudno się nie zgodzić. Ja tam jakiejś gigantycznej przepaści między 30D, a póki co wciąż papierowym olkiem nie widzę. Przy czym warto zauważyć, że 30D to konstrukcja już prawie czteroletnia i nic dziwnego, że nowy olympus jest lepszy. Jeśli canon porządnie odrobił lekcje (MkIII na to wskazuje) to 40D niektórymi rozwiązaniami może olka wyprzedzać o epokę. Także z hymnami na temat tej puszki byłbym ostrożny.
A że 30D się już znudził to fakt.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 30-06-2007 o 01:10
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
ja jestem ciekaw tych wszystkich punktów krzyżowych AF, olbrzymiego wizjera i stabilizacji do 5EV
taki produkt tylko spowoduje, że canon i nikon wypuszczą coś lepszego niż do tej pory. także nowy olympus nie będzie długo imponował. a dla mnie i tak olympus zupełnie odpada. z jednego powodu. przelicznik ogniskowych x2(małych rozmiarów matryca)
I am FX
To akurat dobrze dla Nas. W końcu producent będzie miał motywację, żeby wsadzić w puszkę coś na prawdę extra, a nie odkładać to na kiedy indziejZamieszczone przez Mkwiek
![]()
Ślubna
No i niestety N.
W ogóle ten "przeciek" został chyba olany szerokim łukiem ;-) Spodziewałem się potężnego flame na p.r.f.c z udziałem wiadomego trolla, a tu tylko 100 postów przez dwa dniJak mawiał officer Barbrady: move along, there's nothing to see here ;-)
trzymam za nich kciuki, ale faktycznie wygląda to jak korporacyjna prezentacja dla kierownictwa od zespołu który dostał dużą kasę na realizację projektu "Olympus The Star" i teraz musi przekonać szefostwo, ze warto było. U mnie mówi się o nich "mistrzowie power pointa". Bo zakładam, że nie jest to prezentacja mająca na celu wyciągnąć kasę na taki projekt - bo wtedy porównania do następcy D200 czy 40D byłyby kpiną, a modelu można by się spodziewać za dwa lata.
W wątku poświęconym E-1P na forum olka http://forum.olympusclub.pl/topics22...t10990,264.htm pojawiła się taka wypowiedź:
Ciężko mi uwierzyć, że to prawda. Ale jeśli tak jest to ja jestem w szoku. Pierwszy raz słyszę, że ktokolwiek zmienia Canona na Olka a co dopiero profesjonalista tej miary. Co o tym sądzicie?Ale chciałbym podzielić się z Wami pewna ciekawostką.
Siedzę na Spitsbergenie i miałem przyjemność poznać Fotografa National Geographic.
Paul Nicklen. Dwa razy zgarnął pierwsze miejsce w World Press Photo, cztery razy dostał nagrodę w Wildlife Photographer of the Year. zdjęcia cyka dla najbardziej znanej i renomowanej gazety na świecie. Słowem profesjonalista. Fachura.
A do tego jeszcze jedno. Duzo zarabia na zdjęciach i duzo inwestuje w sprzet. Wręcz rzekłbym cena nie gra roli.
Mieliśmy okazje sporo pogadać, między innyi na temat sprzętu.
I tu pierwsza ciekawostka. Mając taki sprzęt:
Canon 1Ds Mark II
Canon 1D Mark II
24mm/2.8
16-35mm/2.8 L
17-35/2.8 L
24-70/2.8 L
70-200/2.8L IS
100-400/4.5-5.6 L IS
500/4.0 L IS
600/4.0 L IS
1.4x and 2x converters
mówi wprost i otwarcie. Nie ma lepszych szkieł niż Zuiko Digital.
Zapinając odpowiednik Canona i Olympusa z obiektywów olympusa zdjęcia zawsze będą ostrzejsze, i lepsze. Dla nas to może być abstrakcja, bo wydawać 26 000 PLN na stłoogniskową 300 to trochę sporo. ale jak widać dla niego nie.
I odpowiedź na twoje pytanie o różnicę jest prosta : E3 ma taką przewagę, że możesz do niego zapiąć taki obiektyw. Paul wprost mówi że ze względu na obiektywy pomału przesiada się na 4/3. Pomału ? dlaczego pomału a dlatego, ze E510 troszkę mu nie leży
bo przede wszystkim za wolna, bo plastik bo nie uszczelnione itp itd...
Natomiast Olympus USA przysłał mu maila że spoko luz, na jesieni będzie nowa puszka, która powinna spełnić jego oczekiwania.
Tak więc myślę że należy zdać sobie sprawę z tego że aparaty profesjonalne są dla profesjonalistów i z tego że patrzeć należy na nie jak na cały system. Paul kupi E3 bo 4/3 to świetne obiektywy i IMHO właśnie to uzasadnia różnicę w cenie.
A Ci co kupili 5D jak widać nie rozumieją tego że obiektyw jest troszkę ważniejszą częścią niż aparat. albo są na o tyle niższym poziomie, ze nie potrzebują takich topowych wyników. Ci co mają E1 i nie będzie ich stać na E3 najwyraźniej nie zarabiają tyle na fotografii żeby móc w ten aparat tyle zainwestować.
Oczywiście miło było by mieć go 2 czy 3 tysiące taniej ale... Nie my jesteśmy statystycznym odbiorcą tej puszki tylko Paul. I jego stać na wyłożenie tyle kasy oraz na wyłożenie nieporównywalnie więcej na szkła.
Natomiast ja jestem w 100 % pewien, ze jak już zostanę profesjonalistą to z całą pewnością kupię sobie E3 i będzie to aparat który nie zawiedzie mnie przez dłuuuuuugie lata
pozdrawiam
dobas
Mi w Canonie podoba się naprawdę matryca (jakość i wielkość matrycy w 5D) i konsekwencje jej: pełna kontrola nad głębią ostrości, duży, wyraźny wizjer (nie mam Olympusa, ale to co widziałem w wizjerze, oglądając go w sklepie albo to czego nie widziałem daje do myślenia...) możliwość fotografowania przy ISO 3200 bez strachu, być może też przywiązanie do formatu małego obrazka. Oczywiście szczegółowość 5D też b. ważna. Myślę, że ten zawodowiec może mieć rację, ale nie wierzę, aby ze stałek Canona nie dało się machnąć rewelacyjnej jakości.
Reszta, to szczegóły, wygoda obsługi puszki, różnice w menu, tego nawet zbolały kretyn może się nauczyć. Gdyby w innym systemie była matryca z 5D to nie ma problemu.
Oczywiście to moja opinia (no bo czyja?) i nikt nie ma obowiązku się z nią zgadzać, a na pewno nie zawodowiec!
Ale w co uwierzyć? Że Zuiko są tak dobre? ;-)
Problem polega IMO na tym że nie ma w systemie 4/3 profi puszki dla tych "prawdziwych profi", a amatorzy którzy siedzą w 4/3 nie kupują obiektywów klasy 150mm F2 (300mm dla MO) czy 90-250 F2.8 (180-500mm dla MO) więc dużo nie słychać (widać) jakości Zuiko ponieważ brakuje przykładów popartych zdjęciami.
W przyrodzie nie występują odpowiedniki Zuiko 150mm F2 czy 35-100 F2 z jakością, plastyką i ostrością obrazu jakie one oferują, przy jednoczesnym zachowaniu cech fizycznych samego obiektywu. Tych obiektywów nie ma na dzień dzisiejszy do czego podczepić i w tym sęk!
Nie od parady Mike Johnston uznaje Zuiko Digital 50mm F2 Makro za najlepszy obiektyw 50mm na świecie, a Zuiko Digital 50-200 F2.8-3.5 za najlepszy kompaktowy (czy jak to było) obiektyw zoom. Nie od parady obiektyw Zuiko Digital 7-14mm F4 zbiera najwyższe noty we wszelkich testach obiektywów szerokokątnych, a takie gówienko jak Zuiko Digital 35mm F3.5 Makro bije jakością najlepsze konstrukcje makro Nikona.
System może i mało popularny, ale obiektywy I klasa.