DoMiNiQuE- przecież taka jazda po Olgierdzie - jak po łysej kobyle do niczego konstruktywnego nie prowadzi ... nie bronię zdjęć, nie bronię MkIII (nawet w łapie nie miałem) - ale co poniektóre komentarze w tym wątku są po prostu żałosne (IMO jeszcze bardziej niż wojenki systemowe)