Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: 20D i akumulatorki...

  1. #1
    Dopiero zaczyna Awatar Miłosz
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    znad morza
    Posty
    43

    Domyślnie 20D i akumulatorki...

    Witam!
    Pytanko dotyczy formatowania akumulatorków do 20D.
    W instrukcji ani słowa o tym nie ma...
    Jeśli formatować, to jak?

    Pozdrawiam

    Miłosz [/b]

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    za bardzo sie tym nie stresuj. Nowy akumulaor wyładuj do końca normalnie robiąc zdjęcia. Podłącz do ładowania i ładuj jeszcze kilka godzin po tym jak lampka zapali się na stałe.
    Dobrze by było postępowac tak przez pierwsze kilka ładowań.
    Potem go wykorzystuj na maxa

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Poznań
    Posty
    45

    Domyślnie

    Witam,

    Jak już o akumulatorach mówimy.... Czy 20D ma takie same akumulatory co 10D i 300D? Wiem, że 350 ma mniejsze akumulatory (chodzi mo o fizyczną wielkość akumulatora)
    pozdrawiam
    20D + 40D + Canon kit 18-55 + +Canon 10-22 + Canon 70-200 2.8 L IS + Canon 100mm Macro + ruski 50mm z mieszkiem + statyw manfrotto

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez cogito
    Czy 20D ma takie same akumulatory co 10D i 300D? Wiem, że 350 ma mniejsze akumulatory (chodzi mo o fizyczną wielkość akumulatora)
    Tak

    (hint: www.dpreview.com, czytasz specyfikacje, znajdujesz symbol akumulatora i widzisz ze w tych modelach jest taki sam).

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Jac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    W-wa/Bielany
    Posty
    4 813

    Domyślnie

    Pytanko dotyczy formatowania akumulatorków do 20D
    formatowanie nie rowna sie formowaniu a o to chyba tutaj chodzi

    Dobrze by było postępowac tak przez pierwsze kilka ładowań
    nie ma to zadnego (zauwazalnego) znaczenia aku sa litowo-jonowe i nie wymagaja ani pelnego cyklu ladowania ani formowania a jedyna rzecz ktorej nalezy unikac to pelnego dlugotrwalego rozladowania

  6. #6
    Bywalec
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    W aparacie cyfrowym raczej akumulatorowi to nie grozi. Aparat wyłacza się po spadku napięcia poniżej pewnej wartości i jest to wartośc na pewno bezpieczna dla akumulatora, nawet jak bedziesz próbował włączać aparat jeszcze z 10 razy. Chyba że ktoś podłączy do akumulatora żaróweczkę

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar Jac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    W-wa/Bielany
    Posty
    4 813

    Domyślnie

    W aparacie cyfrowym raczej akumulatorowi to nie grozi
    a co to ma do rzeczy? zostaw aparat z rozladowana bateria na 2 mies i juz mal pelne dlugotrwale rozladowanie

  8. #8
    Bywalec
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    mowimy o uzytkownikach aratów a nie "posiadaczach", raczej mało prawdopodobne żeby normalny uzytkownik rozładował do konca akumulator w aparacuie, nie naładował go i na dodatek zostawił na dwa miesiące w środku.

  9. #9
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TomekD
    raczej mało prawdopodobne żeby normalny uzytkownik rozładował do konca akumulator w aparacuie, nie naładował go i na dodatek zostawił na dwa miesiące w środku.
    Jak ty malo wiesz o zyciu 8)

    Patrzac na niektore wypowiedzi jakie sie tu na forum przewijaja to uwazam ze nie jest to wcale az tak malo prawdopodobne .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •