Mam S5 i dekielek "sam" mi nie spada. Mam doświadczenie bo w S1 też był taki delikatny. S1 miałem z USA i z paska literki mi zlazły ekspresowo. Podstawa to futerał, przywiązanie dekielka załączonym sznureczkiem do aparatu. Lampy stosować najlepiej dedykowane - cena najtańszej to ok. połowa aparatu - przynajmniej w Polsce. Inne lampy moga coś tam w elektronice pojarać. Na ten tema jest sporo w necie.