Faktycznie jest wrażenie, że leci na prawo. Niestety koń był puszczony na okrągły lonżownik. Zdjęcie jest wyłapane w jednym momencie, nie miałam za dużo pola do manewru ani czasu. Drugi raz nie chciał się gryźć po ogonie :-)
P.S.Właśnie przeczytałam twój podpis. Chyba mi się spodobał ;-)