Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Wielki zlot Klubu Vmax

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar esteper
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Vava
    Wiek
    37
    Posty
    635

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Mialem go przy sobie... nie znalazles mnie .
    To fakt, nie znalazłem Cie, ale wtedy akurat byłem zaopatrzony w 70-200

    A co do zlotu miłośników Vmax, IMHO beznadziejna organizacja, ochrona to pie... idealiści, zajęliśmy z kumplem miejsce na mosteczku zaraz dwóch smutnych panów się pojawiło i proszę opuścic teren. Co tam że Kuzi nie jechał przez mostek, ale proszę opuścic teren. Tłumaczenie że my z prasy też nic nie pomogło
    Drifting, widowiskowo, ale znów ochrona przesadzała. Kilku kolesi siedziało na środku parkingu, no to też się tam chcięliśmy skierowac...
    JA - DZIEŃDOBRY, MOŻEMY TAM PRZEJŚC GDZIE TAMCI FOTOGRAFOWIE ?
    OCHRONA - NIE
    JA - DLACZEGO ? TAMCI TAM SIEDZĄ
    OCHRONA - ALE TAMCI TO TAMCI, A WY TO WY

    No ale kilka zdjęc może będzie Jak coś się znajdzie to wstawię w temat

    Coś tam się znalazło, więc wrzucę informacyjnie

    Ostatnio edytowane przez esteper ; 24-06-2007 o 19:25
    5DmkII + C50/1.4 + C85/1.8 + 2,5kg jabłek w wersji PRO

    "ADMINISTRACJO ! ZAPOBIEGAJ I LECZ SIĘ RUTYNOWO. DOBRO ADMINISTRACJI, GWARANTEM DOBRA OGÓŁU"

  2. #2
    Arni3698
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez esteper Zobacz posta
    To fakt, nie znalazłem Cie, ale wtedy akurat byłem zaopatrzony w 70-200

    A co do zlotu miłośników Vmax, IMHO beznadziejna organizacja, ochrona to pie... idealiści, zajęliśmy z kumplem miejsce na mosteczku zaraz dwóch smutnych panów się pojawiło i proszę opuścic teren. Co tam że Kuzi nie jechał przez mostek, ale proszę opuścic teren. Tłumaczenie że my z prasy też nic nie pomogło
    Drifting, widowiskowo, ale znów ochrona przesadzała. Kilku kolesi siedziało na środku parkingu, no to też się tam chcięliśmy skierowac...
    JA - DZIEŃDOBRY, MOŻEMY TAM PRZEJŚC GDZIE TAMCI FOTOGRAFOWIE ?
    OCHRONA - NIE
    JA - DLACZEGO ? TAMCI TAM SIEDZĄ
    OCHRONA - ALE TAMCI TO TAMCI, A WY TO WY
    tak Ci ochroniarye bzli beznadziejni tak jak i sama organiazacja a Ci na parkingu tez niexli wtedy nas nie przepuscili ale pozniej jak sam polazlem to nie bylo problemu wogule ehh
    zaraz cos wrzce od siebie
    Ostatnio edytowane przez Arni3698 ; 24-06-2007 o 23:02 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •