Wrażenia raczej pozytywne. Autofokus nieco bardziej czuły (na ciemnej sali) niż w 5d (środkowy punkt), ale różnica niewielka. D2X był tutaj lepszy. O rozpiętości tonalnej już pisałem, o ostrości też. Jednym słowem: da się tym od biedy robić zdjęcia:-) Biorąc pod uwagę kasę jaką trzeba za jedynkę zapłacić, to trochę przerost formy nad treścią i zabawka dla tych, którzy za ślub biorą powyżej 2k.
filmów nie kręciłem, choć kamerzysty nie było :-)