Ostanio porownywalem swoje stalki na 5D oskarowego.
np. 28/1.8 na f/2.8 brzegi ma nieco gorsze i obarczone aberracja niz 24-70L.
Natomiast srodkowa czesc obrazu ma lepsza na f/2.8.
Brzegi w tej stalce nawet na f/8 nie sa brzytwa. Nie jest to szklo krajobrazowe.
Natomiast pozytywnie jestem zaskoczony moim 20/2.8 bo po wielu opiniach w necie myslalem ze bedzie tragiczny. Nie jest tak zle srodek dobry od f/2.8, a na f/8 lepszy od 28/1.8.
Sprawdza sie stary zoom 28-70/3.5-4.5 na 28f/3.5 srodkowa czesc ma lepsza niz 24-70L na 28f/2.8. Brzegi gorsze, ale bez aberracji. Obiektyw jest bardzo stary a mimo to dobrze spisuje sie z matrycami jezeli chodzi o aberracje.
Jako, że ten sam wątek leci na cyfrowej i pojawiają się tam m.in. takie opinie:
http://groups.google.pl/group/pl.rec...6d52bd1?&hl=pl
(jednym zdaniem, że nawet L-ki się nie nadają)
Mam takie ogólne pytanie, czy aby te zdjęcia z matrycy 24x36mm nie są oglądane przy zbyt dużym powiększeniu?
Czy jesliby przejechać je normalnie UnSharpMask'iem a następnie wykonac odbitki dajmy na to 20x30cm, to czy aby nie okazałoby się, że większość szkiełek sprawuje się całkiem przyzwoicie? (oczywiście z wyjatkiem KIT słoikow 28-80/28-90 które były denne i nie należy przecież oczekiwać, że nagle im się poprawi :-))
Wszystko wychodzi na odbitkach (i w druku) a tam wychodzi, że czy zoom elki czy stałka nieelki dobrze wychodzą przy oglądaniu odbitki z odpowiedniego miejsca.... a tak wogóle to czy ostrość na zdjęciu jest tematem "najważniejszym"?
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
24-35 nie mialem przyjemnosci, jednoznacznie dobre opinie slyszalem tylko o 35/2. Podobno w szerszych obiektywach znakomity jest Zeiss Distagon 28/2.8, oczywiscie bez AF.
85/1.8 ma genialna reputacje, troche robilem nim zdjec i jest super.
50/1.4 jest o 2/3 stopa szybszy od 50/1.8 i to chyba jego jedyna oczywista zaleta w porownaniu do tanszego brata. Wg mnie kolor tez jest nieco lepszy, a ostrosc w zasadzie ta sama.
Cena jak za 2/3 stopa jest nawet niska porownujac ile kosztuje przyspieszenie z 85/1.8 do 85/1.2 albo z 35/2 do 35/1.4.
Jezeli ktos nie potrzebuje 1.4, lub uwaza ze ten obiektyw jest za malo ostry przy pelnej dziurze, to lepiej 50/1.8.
To zdjecie z 50/1.4 w pelni otwartego na cropie 1.25:
Ostatnio edytowane przez KKE ; 05-12-2006 o 22:25
1D i obiektywy Canona
A powiedźcie mi jak 17-40? Bo opinii tyle ile ludzi, ktoś na własnej skórze używa na codzień? Ciekawy jestem jeszcze 70-200 f4 i 28-135 i 100-300 (o ile w ogóle ktoś myślał o przypinaniu tych szkieł do piątki)
17-40 w piatce fajnie ale nie rewelacja co nie oznacza, że nie da się tym robic zdjęć piątką. trochę nieostry na 17mm przy f4 na brzegach szczególnie, ale widziałem sample z 16-35 i jest dokładnie tak samo... ja miałem 17-40 do piątki i sprzedałem na rzecz 24-70 który w/g mnie ma lepszy zakres użytkowy ogniskowej.... a szersze szkło do piątki? może stałoogniskowa tokina 17mm? może tamronik 17-35/2,8-4?
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
No właśnie do 17-40 mam sentyment, boje się tamronów i sigmmów, mam złe doświadczenia. O Tokinie nie myślałem. Dla mnie podstawą jest 35,50,85. Myślę nad 17-40, przy cropie nie liznąłem nawet tak szeroko. Pozostałe pytania, to moja sprzętowa ciekawość. Dzięki za odpowiedź!![]()
A powiedźcie mi, tak bardzo szeroko, żeby nie był dramat znajdzie się coś? 20mm canona na cropie nie był idealny, jakieś inne pomysły? Wolałbym jednak żeby to był autofocus
tokina 17mm...brrr już się boję, 17-40 też tak sobie, więc co?![]()