Czasem bywają takie warunki, że bez jasnej stałki w ogóle sensownych zdjęć nie zrobisz. Ja np. głównie zajmuje się koncertami i czasem jest tak słabe oświetlenie, że zdjecia robione przy f1.4, ISO1600 i powiedzmy 1/100 i tak musza byc wyciagane ze dwa stopy w gore. Zoomem wtedy nie zrobisz nic.