Pokaż wyniki od 21 do 30 z 32

Wątek: zoom do samolotów

Widok wątkowy

  1. #25
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    A... ile stosunkowo robicie fotek samolotom przy ziemi a ile, w klarownym locie?

    Chciałbym tu wykazać, że tele powyżej 200mm to na polskie warunki raczej luksus niż konieczność.

    Piję do tego, że te liczne setki milimetrów ogniskowej przy ziemi się przydają paradoksalnie głównie do fotek przy niewielkim oddaleniu od obiektu, czyli do detali (tu na marginesie narzuca sie kolejna wątpliwość: jak często strzelacie te detale?) Jak się strzela przy ziemi z daleka od samolotu to przeważnie i tak drży powietrze od tafli lotniska i te kilkaset mm w tą czy w tamtą jest i tak bez znaczenia - i tak jest mydło faliste.

    Natomiast co do samolotów na niebie wysoko to i owszem - każdy mm jest ważny, tylko wtedy fotki są nudne i bardziej dokumentują co przeleciało, bo i numery można odczytać i sprawdzić na Airlinnes.net i załadować swoje foty do tej bazy, choć zdaje się, że po selekcji zostają tam tylko pokazy lotnicze albo jakiś przelot na tle księżyca. No bo pokazy to oczywiście jeden z nielicznych niecodziennych wyjątków od tej nudy.

    Najlepiej mają tacy co spottują na lotniskach w górzystym sąsiedztwie albo z innego samolotu, bo ponad pewnym poziomem powietrze się stabilizuje i rozrzedza (zwłaszcza jak kierunek patrzenia zbliża się do pionu) a i niektóre przeloty zdarzaja sie wyjątkowo blisko, lub na bardzo atrakcyjnym tle (w dół czy nawet w poziomie). Tylko ile w Polsce jest lotnisk w górzystym terenie? Pomijam teraz spoterrów spoza polski, bo nie jestem w stanie, ale u nas praktycznie wszystkie nietrawiaste lotniska są na równinie a trawiaste są tak małe, że 200/300mm plus czasem zoom nożny to wszystko co potrzeba i jeszcze sama przyjemnosć.

    Super wąskie szkło to się może przydać na przykład w Tatrach Wysokich do focenia słowackiego lotniska Poprad LZTT, bo to cholernie daleko, ale targać 600mm z przewodnikiem na Gerlach to może być samobójstwo. No to może Nowy Targ EPNT, Łososina Dolna EPNL, Żar EPZR, Bielsko EPBA, Jelenia Góra EPJG, Mirosławice EPMR - z okolicznych górek. Babice EPBC - hmmm, tam też jest jakaś górka, ale jeszcze nie widziałem fotek robionych stamtąd - nie byłem, nie wiem. Czy racjonalne byłoby kupienie szkła za kilka-kilkanaście tys. żeby raz wyjść na którąś z tych górek i zrobić choć jedno z tych lotnisk? A do tego w takich razach bardziej się chce focić szeroko bo tam pięknie wszędzie..

    Teraz Okęcie - no tu chyba najprędzej 400mm i więcej, ale tylko z tarasu a najlepiej z nowej wieży, bo tam widok jest rewelka, tylko kto może poza kontrolerem robić tam sesje (no i dochodzi szyba). A co do przypłocia, to znowu albo ptak na czystym niebie i detale albo dreżenie powietrza, więc spokojnie znowu dobre 200mm wystarczy.

    Tak sobie pozowliłem troche głośno pomyśleć nad tymi długimi ogniskowymi w lotnictwie, bo akurat polskie lotniska znam dobrze a dośwaidczenie spotterskie też jakieś tam. Jeśli sie jednak mylę i powiedzmy, większośc odpowie na zadane na wstępnie pytnia: tak fotografuję głownie w klarownym locie, zwłaszcza w górach i przeważnie detele bez tła - to oczywiscie moja teoria wysiada. Ale pisałem według własnych doświadczeń, wiec ewentualnych oponentów proszę o potraktowanie postu jako jeszcze jeden punkt widzenia w demokratycznej dyskusji. ;-)
    Ostatnio edytowane przez ewg ; 23-06-2007 o 18:22
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •