katOsu, kropelki rewelacyjne. Zadziwiające jak Ci się udało takie okrąglutkie "ustawić" na liściach, bo nie spodziewam się, że naturalnie same sobie tak stały/wisiały ;-)
Kiedyś z kropelkami próbowałem, ale brakło mi cierpliwości i miałem też znacznie gorszy sprzęt wtedy.
pozdrawiam