A ja kwestię robienia zdjęć sportowych ujmę tak:
Fotografuję m.in. mecze piłkarskie Wisły oraz Cracovii, a także hokeja i rajdy samochodowe przy pomocy mojego 350d z podpiętym 70-200 f/4 L i da sięJedyne, co może trochę dokuczać, to czasami to, że jest trochę za wolny (3 kl/sek) i sporadycznie zawodzi autofocus (tak z 3 razy na 100 zdjęć).
Zawodowcy którzy koło mnie fotografują, mają do dyspozycji przeważnie 20d / 30d i o ile dobrze pamiętam jest tylko 1 EOS 1DMarkII, za to szkła mają takie, o których ja mogę tylko marzyć.
Złej baletnicy, to i rąbek u spódnicy przeszkadza
A wracając bardziej do wątku głównego (a nie do nadających na 300d/350d/400d) to uważam, że do zdjęć sportowych będzie lepszy 1D Mark III, choćby ze względu na jego szybkość. Jeśli nie jest dla Ciebie problemem cena, to ja brałbym właśnie 1D Mark III + dobre, jasne szkła. Pytanie tylko czy faktycznie potrzebujesz aż 10-ciu klatek na sekundę, żeby uchwycić momenty o których wspominasz. Jeśli nie, to polecam 5D, bo wg mnie ma łądniejszy, bardziej plastyczny obraz.
pozdrawiam