Cytat Zamieszczone przez lukep Zobacz posta
W!

Te artukuly mozesz miedzy dzwi a okno wlozyc... Jak sobie wyoobrazasz dostarczenie sprzetu do innego miasta, jezlei nie na wlasny koszt?? Mozesz jeszcze osobiscie dowiezc - zgoda.

Gleboki sens jest mianowicie w tym, ze mnostwo klintow jest z tzw polki 'markotnych' i wybrzydazjacych' oraz ze ich reklamacje sa czesto bezpodstawne. Mialem przypadek klienta ktory wmawial mi, ze zamowiony towar przez niego, to nie ten ktory otrzymal (5 krotnie slal mi zwroty!), okazalo sie ze sie pomylil i ogladal zdjecie modelu wyzszego w necie, a link byl w wyszukiwarce do tego modelu ktory zamawial... Gdybym za kazdym razem placil zaq podroz w obie strony to marze by szlag trafil (i tak bylem w plecy na jakies 60 pln, za wysylki do niego). Nie bede rozpisywal sie jzu na temat nieuczciwej konkurencji, ktora moze zamowic 100 sztuk poroduktow od Ciebie, a nastepnie zracac na Twoj koszt pojedynczymi przesylkami... I conajmniej kilka innych przykladow moglbym podac (chocby jeszcze jeden dotyczacy serwisu, mnostwo razy dostawalismy sprzet, ktory okazaywal sie sprawny, mielismy tylko strate w jedna strone, nie obciaza sie klienta za takie gafy, gdyz rynek jest szeroki i latwo zrazic potencjalnych innych odbiorcow, a na prawnika szkoda kasy...).

Zdrowko
Chyba nie zrozumiałeś, tych artykułów i dlatego wkładasz je ..., a ja nie i staram się je egzekwować od sprzedawców (jak do tej pory ze 100% skutkiem). Tam nie ma nic o zwrotach, przedmiotach bez wad i takich jakie zamówiłeś, do których klient ma prawo w przypadku sprzedaży na odległość, bo wtedy za odesłanie płaci konsument.
Jest to w Ustawie z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Też warto znać.