Cytat Zamieszczone przez Anna12_03 Zobacz posta
Nie wydaje mi się trudny , ale nie umiala sobie wyobrazić że mierze światlo wew. stroną dloni.
Przepraszam, jeżeli Cię uraziłem. Nie miałem nic złego na myśli.

Cytat Zamieszczone przez Anna12_03 Zobacz posta
Rasumując rozumię że mam przed sobą uliczke na którą pada slońce a zarazem jest tam cień . Mierze spotem na dloń od wew. ostrość po naciśnięciu na spust odrazu mi się ustawi (pisaleś że nie jest to wskazane , ale inaczej nie można ) uzyskuje na P czas 1/125 a przyslone 4 a teraz muszę tak zrobić żeby dloń byla w cieniu a tym samym uzyskuje dluższy czas dajmy 1/60 a przyslone 8 .
Może tak być ? mierzy się obojętnie na jakim priorytecie ?
Dobrze kombinujesz Mierząc w słońcu i w cieniu uzyskujesz dwie różne poprawne ekspozycje. Musisz pamiętać o tym, że światłomierz sprowadza wszystko do średniego pomiaru - zero na drabince. Czyli w zależności od tego, którą z pomierzonych wartości zastosujesz, to otrzymasz poprawnie naświetlone zdjęcie w części oświetlonej lub zacienionej. Zestawiając ze sobą pomiar z cienia i słońca otrzymujesz informację o rozpiętości mierzonej sceny.

Cytat Zamieszczone przez Anna12_03 Zobacz posta
I co teraz powinienem zrobić , dobrze myśle ? uśrednić ten wynik pomiaru czasu i przyslony ,nie wiem co mam teraz zrobić ??
Teraz musisz zdecydować co chcesz uzyskać na zdjęciu. Czy chcesz mieć zarówno szczegóły w światłach i cieniach (o ile się zmieszczą) czy może istotne jest to co w słońcu. Jak chcesz mieć dobrze to co na słońcu to stosujesz pomiar z miejsca w słońcu. Jak chcesz mieć dobrze naświetlone to co w cieniu to stosujesz pomiar z cienia. A jak chcesz mieć wszystko to uśredniasz.

Cytat Zamieszczone przez Anna12_03 Zobacz posta
Czy tak zawsze mierzysz światlo , serdecznie dziękuję za rady i pozdrawim
Raczej nie stosuję pomiaru na rękę. Przy bardziej kontrastowych scenach staram się mierzyć na główny obiekt zdjęcia oraz na elementy bardzo jasne i bardzo ciemne i wtedy podejmuję decyzję jak ustawić parametry. Wszystko zależy od sytuacji. Generalnie należę do leniwców i jeżeli scena jest raczej typowa to ufam pomiarowi matrycowemu.
Jak masz wątpliwości to śmiało pytaj. Pozdrawiam.