Teoretycznie to nie ma znaczenia.
Praktycznie to:
- jak ci wygodniej
- jak najmniej filtrow na raz bo kazda warstwa szkla psuje jakosc (czyli jesli masz czas to zdejmij UV przed zalozeniem polara/szarego/polowki i na odwrot itp)
- ja UV nosze prawie zawsze wiec co tam chwilowo potrzebuje to nakrecam po prostu na UV.

Aha... i ja uzywam UV zwyklego a nie Skylight , jakos bardziej neutralny mi sie wydaje a sluzy tylko ku ochronie (przed pazurami kotow, przed szkodliwymi zwiazkami w blocie/sniegu/wodzie itp :P ).