Udalo sie komus wymyslic ten "dualizm cropa"Termin swietnie opisuje dylematy i to, ze wyniki sa rozne zaleznie od przyjetych warunkow eksperymentu
![]()
Zle.
Co prawda calkowita ilosc swiatla jaka przyjmie caly material swiatloczuly bedzie wieksza, ale... To wynika tylko i wylacznie z jego wielkosci. Odrzucajac ta "zmienna" okazuje sie, ze do prawidlowego naswietlenia, powiedzmy milimetra kwadratowego, potrzeba tyle samo swiatla. Niezaleznie od formatu calej matrycy. Czyli parametry naswietlania beda takie same zarowno w wielkim formacie jak i kompakcie.
Parametrow nie podajemy dla calej matrycy. To 1/125 f/8 odnosi sie do kazdego dowolnego wycinka. Zarowno cala matryca (aka. material swiatloczuly) jak i jej dowolna czesc naswietlone sa zawsze tak samo dlugo. Mozna do duzej puszki wlozyc mala matryce (crop), nic z parametrow naswietlania sie nie zmienia. Ilosc swiatla jaka uwiecznilismy na tym wycinku bedzie mniejsza, ale tylko dlatego, ze wycinek jest mniejszy. On potrzebuje okreslona ilosc swiatla, a to czy w puszce jest duza klatka czy wyciety fragment nie ma znaczenia.
Tutaj podchodzenie od strony calej klatki da bledne wyniki. Fakt, duza klatka wymaga duzo wiecej swiatla. Ale danemu fragmentow niezaleznie od formatu jest calkowicie obojetne, co jest obok niego i "sasiedzi" nie wplywaja na wymagana przez niego ilosc swiatla.
Ten pan z pewnoscia stosowal duze przyslony (latwiej o nie w duzym formacie), filtry szare i zelatyne o niskim ISO, co pozwolilo wydluzyc czas naswietlania.
Mozna tez trzasnac pare klatek a potem podgumkowac w cyfrowej ciemni![]()