(....)
Właściwie teraz troche żałuje że nie kupiłem K10D, mialbym gwarancje i spokój...
Nie spodziewałbym się, że K10D czyściłby matrycę za Ciebie - chyba że coś przeoczyłem .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner