Cytat Zamieszczone przez djtermoz Zobacz posta
(....)Poza tym jakosc obrazu slabiutka. Jest ostry to fakt (bo nie ma filtra AA) ale przez to ma tez moire. Nie wiem czy bym sie zdecydowal na cos takiego. Praca z tym przyjemnoscia raczej nie bedzie.
E, e, e, z tą jakością . Jakością obrazu to ten aparat wymiata większość nawet najnowszysch wynalazków. Nadaje się w zasadzie do dwóch rzeczy krajobrazu i studia (z pewnymi ograniczeniami). W obecnej cenie bardzo łakomy kąsek. Jeśli ktoś zna jego wady i ograniczenia to nie będzie żałował zakupu.
Co do wad to największa IMO obecnie to kwestia serwisu - nie wiem co będzie jak coś padnie. Sam się nad nim zastanawiałem od dawna /ale to ostatnie mnie właśnie powstrzymuje/. Do landszaftów (widziałem z niego sporo) marzenie.

Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
(...)Nie jestem użytkownikiem DCS-a. Ogólnie faktycznie jest to aparat, o którego wadach mógłbym litanie śpiewać. Nie da się jednak ukryć, że istnieją rozliczne dowody na to, że w pewnych okolicznościach da się tym robić zdjęcia lepsze niż Canonem . A ponieważ obecnie można toto kupić w cenie wspominanego złomu, to nie widzę przeciwwskazań...
Nie ma co się oszukiwać ten aparat ma niemal same wady ale to co potrafi wyprodukować jego matryca jak się wie jak go użyć to marzenie. Szkoda że Kodak zabrnął w jakąś ślepą uliczkę w lustrach, bo wystarczyło iść trochę inną drogą i mogliby tworzyć świetny niszowy sprzęt. A tak wylali dziecko z kąpielą . Może ta nowa matryca to jakiś promyk nadziei.