Takie lampki wcale nie są takie słabe, ciemne kompakty sobie kiedyś nimi radziły do oświetlenia Ja miałem kilka takich, robiłem z nich lampę do makro ale nie udało mi się ich bez fotoceli zsynchronizować z 300D (fotoceli nie chciałem, a napięcie za wysokie - ale 10,20,30,350 i 400 D już akceptują wysokie napięcia). Dało się bez problemu odlutować (z jednego typu, bo jest kilka) palniczki.