To nie są moje zdjęcia, specjalnie dałem nie swoje.
Kompakt wyostrza zdjęcia programowo, podczas zapisywania ich na kartę, w lustrzance cyfrowej też można sobie ustawić żeby to robił.Ale nie o to mi chodzi. Po prostu cała ta teoria że lustrzanki mają większe, nienagrzewające się matryce więc będą robiły ostrzejsze zdjęcia okazała się nic niewarta. Chodzi mi o ten JEDEN parametr kompakcik robi OSTRZEJSZE zdjęcia niż lustrzanka. Zresztą wstrzymam się do poniediałku z wystawieniem zdjęć to zobaczycie.
A co to ma za znaczenie, przy długich czasach naświetlania nie da się zrobić ostro z ręki i kompaktów też to się tyczy.I jeszcze jedno Macgyver - te zdjęcia o których mówisz robiłeś ze statywu...
Nie przesadzaj, KIT mistrzem ostrości nie jest ale to nie znaczy że nie da sie nim robić fot.A zresztą już wiem co mam wiedzieć - uświadomiliście mi że te typy (KITy) tak mają. Brutalnie przerwaliście mi piękne chwile gdy się łudziłem że czegoś po prostu niedopełniłem. Ten szok mogę porównać jedynie z szokiem z dzieciństwa gdy pijany ojciec wrócił z jakichś chrzcin i mówi do mnie "Synu całe życie cię z matką kłamaliśmy - Święty Mikołaj nie istnieje".
I na koniec, skoro chcesz zobaczy moje, robione KIT-em z ręki to proszę bardzo:
Nie twierdzę że Tokiną której używam obecnie nie zrobiłbym ostrzejszych ale tym też nic nie brakuje (to co widzisz to wywołany raw, bez podbijania ostrości podczas obróbki w PSie)