staram się nie pokazywać "sieczki" i zdjęć z rodzinnych imprez, tudzież ślubnych /firmowych mógłbym walnąć 200 fot np z mojego ostatniego wesela, ale czy miało by to sens ?Zamieszczone przez 1507
Van u ciebie w wątku jest za dużo gadania a za mało zdjęć
Niektórzy lubią wrzucić 50 fot z zawodów lotniczych, czy 30 fot z teatru lub koncertu, robionych z widowni, ale takie nie ciekawe ujęcia mnie nie grzeją ... ani to reporterka anie nic ciekawego.
Staram się pokazywać "perełki", zdjęcia z którymi jestem związany emocjonalnie, pokazujące temat z innej strony, zwracając uwagę na detale, które przeciętni "zjadacze chleba" nie zauważają... praca nad takimi fotami wymaga czasu i pomysłu, przygotowanie jednego zdjęcia zabiera czasami kilka tygodni...
ostatnio przytłoczony jestem zdjęciami które przynoszą mi pieniądze a te nie zawsze warte są pokazania, na swoje twórcze wojaże nie mam niestety czasu...
...ale na sylwestra wybieram się z rodziną i znajomymi w góry, będę jechał 6-8 h samochodem przez całą Mohave Desert, okolice Joshua Tree, Death Valley, Sequoia National Park aż do Mammoth Lakes...
obiecuje wrzucić setkę landszaftów z tej wycieczki
Przede-wszystkim na jakim monitorze pracujesz i czy jest on prawidłowo skalibrowany, godziny pracy mogą pójść na marne jak nie masz odpowiedniej gammy i kontrastu, że o prawidłowości kolorów już nie wspomnę...Choćby skakanka i więcej czadu,ogólnie wszystkie.Jeśli widziałeś moje zdjęcia to zauważyłeś różnicę. Nie umiem uzyskać takiej czerni,głębi,itd.
Poza tym zdjęcia kolorowe,np.Octawia.
I gdybyś mógł to łopatologicznie wyjaśnić byłbym baaaaaardzo wdzięczny.
druga sprawa to odpowiednie ciekawe światło, dobrze doświetlone zdjęcie, czyli doświetlone cienie i nie przepalone "światło" highlights jednym słowem brak clippingu... bo jeźeli stracisz detale w cieniach i highlights to puźniejsza obróbka nie da Ci tej plastyczności i zawęzi rozpiętość tonalną...
jak nie jestem pewien, co do naświetlenia zdjęcia lub by poszerzyć tonal range, stosuje często bracketing
prawidłowy balans bieli jest też krytycznym aspektem (szczególnie w kolorowych zdjęciach)
Tak jak Adam wspomniał :
wywołanie RAW jest bardzo ważne, tak jak robienie zdjęć w najlepszej jakości jaka jet możliwą pod względem ISO czyli jeżeli warunki pozwalają mi na użycie ISO 100, 200 to nie jadę na 800 albo 1600, muszę mieć zapas na późniejsza obórkę,
jednakże podczas wywoływania w CameraRaw staram się nie podbijać kontrastu, saturacji, dbam głównie o Exposure dodatkowe wyciągnięcie detali z cieni i z "jasności".
Tak wywołanie zdjęcie magluje w PSie, niektóre nie wymagaja wielu zabiegów tak jak zdjęcia Octavi z plaży,
przy zdjęciach Marty w bikini musiałem się napracować nad balansem bieli, było bardzo trudno zdecydować we którą stronę pojechać - słonce było nisko i świeciło na żółto a niebo na niebiesko musiałem użyć WB bracketing ...
reszta to miejscowe podbijanie kontrastu na warstwach z użyciem krzywych np Overlay, Multiply, niektórzy nazywają to malowaniem światłem do tego dochodzi techika http://en.wikipedia.org/wiki/Dodging_and_burning w bardzo dużym stopniu poprawia plastykę zdjęcia,
na koniec ewentualnie odszumiam zdjcia, jeźeli pod czas obróbki powstały takowe, końcowy etap to wyostrzanie po zmniejszeniu, tudzież zwiększeniu rozmiaru zdjęcia
i to by było wszystko ...
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę w mojej galerii
Odpowiedz z cytatem