o nic cię nie podejrzewam, bo mi tego zdjęcia nie sprzedasz więc mi wisi. Widzę jak byk białą obwolutę, która mi wali po oczach jako pierwsza kiedy patrzę na zdjęcie. NIe dłubię w fotografiach z mikroskopem, tylko odbierm je jako widz. I jako widz widzę tę paskudną, nienaturalną, sztuczną i zagadkową obwolutę wokół postaci z prawej. Śledztwa nie mam zamiaru prowadzić, bo jak nie będziesz chciał, to i tak się nie przyznasz. Jeśli nie kombinowałeś, to ponownie wyszło jakbyś kombinował i mnie to nie pasuje. Również mam w nosie czy ci się taka opinia podoba czy nie. ()
pozdro