Laptop: Polska czy UK?

[rene]

Witam

Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem zakupu laptopa. Przeznaczenie: zdjęcia, AutoCad.

Wydaje mi się że potrzebowałbym czegoś z 2 (4??) GB ramu, dysk jakieś 200MB, Wifi, monitor w miarę duży (15? 17?). Ponieważ laptoki to dla mnie na razie czarna magia (od zawsze pracowałem na pudełkowych PC), zwracam się o radę, co byście polecili.

No i pytanie nr 2: lepiej kupować w UK czy w Polsce? Biorąc pod uwagę cenę, wybór towaru itp.

Pozdrawiam

[kokosp]

co do parametrów to napewno dużo ramu, procek też musi być barrdzo wydajny, no i super grafa, acha oczywiście najlepiej jak najwiekszy monitor, o jak najlepszych kontrastach, rozdzielczości, iloci kolorów i inne na parametrach się nieznam, ale wiem że żeby cs2 chodził sprawnie i szybko to potrzebuje trochę mocy, a co do - anglia czy polska to lepiej kup sobie w polsce tam sprzet cenowo jest podobny nawet chyba droższy, a jak ci się coś rozpieprzy to będziesz wysyłał do anglii? a jak masz w polsce to raczej nie ma problemu z gwarą. no i tam napewno zasilacz będzie mial inna końcówkę do gniazdka i będziesz sobie musiał dokupić adapter, aby właczyć u nas.

[miszaqq]

kokoskop: a nie pomyslales ze takie pytanie padlo dlatego ze moze kupujacy poprostu mieszka w UK, a w tej sytuacji wszystko sie odwraca, do polskiego trzeba sobie kupic przejsciowke, na gwarancje trzeba wysylac do 'drobiarni', w na wyspach znajomi niestety byli zmuszeni realizowac gwarancje, raz w dell'u raz w acerze, bez zadnych problemow na 2 dzien byly kosci pamieci (spalone w jednym przypadku) i pan serwisant w drugim przypadku gdzie w ciagu 1h naprawil, podziekowal i wszystko za free, bez jakiegos smiesznego wysylania itd. tak wiec jesli mieszkasz w UK to zdecydowanie kupuj na miejscu, przeszukaj jakies stronki z ofertami promocyjnymi, popoluj na jakies sale i kupuj na wyspach

[Calliactis]

AutoCAD ma niewielkie wymagania. Do wersji 2002/2005 wystarcza nawet coś w okolicach 1,5GHz (AthlonXP 1700+) z 512MB Ram - taki mam najwolniejszy dostępny w pracy - przekładając to na język laptopowy wystarczy Ci coś w okolicach Core2Duo - dowolnego (od 1,66Ghz w górę). 2GB Ram brałbym od razu - ze względu na zdjęcia - z tego też powodu, jeśli chcesz mieć szybki do niech dostęp to polecam dysk np. 100-120GB ale 7200RPM (większe są niezbyt często spotykane i nie są zbyt tanie) zamiast dużego i wolnego 200GB, grafika od Radeona X1600 czy GeForce 7300 w górę. Matryca - trudno powiedzieć - na pewno więcej niż typowe 15,4" z 1280x800 - bo to za mało.

Jeśli mam doradzić jakiś model to Toshibę P200 - ma 17" (1440x900), 2GB RAM, 100GB @ 7200RPM, X1600 (w niektórych konfiguracjach X1700), dodatkowa klawiatura numeryczna wymiernie pomaga przy pracy z AutoCADem. WiFi, BT - w standardzie. Za minus uważam wagę i wielkość, oraz standardowo dostarczany system - MS Vista Home Premium - nie działa na niej AutoCAD poniżej wersji 2007 i nie chodzi do tej pory 3DS Max w wydaniu 8 i nawet 9. Jak dla mnie jedyny rozsądny system do pracy z AC to Win XP Pro. Cena? - ok. 7000zł w Polsce.

Względnie druga opcja - MacBook Pro - nowe wydanie (ledwo wszedł) - i brać od razu Core 2 Duo @ 2,4GHz i matrycę 15,4" (1440x900!!! - podświetlanie LED - super świeci), 2GB RAM, 160GB @ 7200RPM, GeForce 8600 - najwydajniejsza maszyna jaką można na tą chwilę kupić. Windowsik XP chodzi jak marzenie pod BootCampem - sprawdziłem wczoraj w iSpocie w Arndale'u... Cena - ok. 1450Ł w UK.

Jeśli jesteś w UK - mogę polecić kupienie Apple - gwarancja jest uznawana w Polsce, a wyjdziesz ze sklepu z kompem - mają spore zapasy. Spolszczenie dostaniesz jak pójdziesz do dowolnego iSpotu, lub zadzwonisz do SAD'u w Wa-wie. Ceny w UK - trochę niższe. Jak chcesz kupić jeszcze 10% taniej, to daj znać - pomogę Ci go kupić ze zniżką studencką - jestem teraz w Man - i tutaj studiuję - mamy bardzo taniego resellera. Jeśli chodzi o zakup dowolnego notebook'a 'Windowsowego' - nie polecam kupować w UK - 1. inny układ klawiatury, 2. system bez polskich czcionek (problem z ustawieniem nawet dobrego mapowania klawiatury), 3. gwarancja nie zawsze jest respektowana w Polsce (np. Sony nie przyjmuje modeli Vaio zakupionych w UK do serwisu w Polsce - sprawdzone). Jeśli chcesz kupić notebooka na XP'ku czy Viście - polecam zakupić takowego w Polsce.

Sam mam teraz Acera Aspire 5014WLMi - Athlon64 DTR (DeskTop Replacement) 3700+ @ 2,4Ghz z 2GB Ram i jeśli miałbym do czegoś się jedynie przyczepić - to do baterii. W przypadku Toshiby - będzie ona działała ok. 1,5h - 2,0h. W przypadku MacBook'a będzie Ci chodził ok 4h - 5h pod OSX lub ok. 2,5 - 3h pod XP / Vista.

Ja będę kupował za ok 2 tygodnie Apple - a przeznaczenie - to samo co Ty.

[focus]

Względnie druga opcja - MacBook Pro - nowe wydanie (ledwo wszedł) - i brać od razu Core 2 Duo @ 2,4GHz i matrycę 15,4" (1440x900!!! - podświetlanie LED - super świeci), 2GB RAM, 160GB @ 7200RPM, GeForce 8600 - najwydajniejsza maszyna jaką można na tą chwilę kupić. Windowsik XP chodzi jak marzenie pod BootCampem - sprawdziłem wczoraj w iSpocie w Arndale'u... Cena - ok. 1450Ł w UK.

Ja będę kupował za ok 2 tygodnie Apple - a przeznaczenie - to samo co Ty.

Gdzie można dostać w tej cenie taką konfigurację?
Też jestem tym zainteresowany.

[Calliactis]

Gdzie można dostać w tej cenie taką konfigurację?
Też jestem tym zainteresowany.

Apple Store - dowolny - oficjalna cena 1599 - odlicz od tego 10% zniżki studenckiej po okazaniu Students ID - jak chcesz - chętnie pomogę w zakupie.

Zdaje się, że podobne ceny (~1499Ł) są u dystrybutorów Apple w obrębie uczelni w UK - nie jest wymagane przedstawienie ID, - wystarczy wejść, powiedzieć co - i kupić. Jak będę dzisiaj na wydziale, to spiszę jeden z adresów do przykładowego resellera w Manchesterze.

[Zielony]

Calliactis, a nie jest tak, że na legitkę (w UK) możesz kupić tylko jeden komp w ciągu roku szkolnego/normalnego???

[Zielony]

Heh, najnowszy 15 calowy MacBook Pro wersja z 2,4Ghz/160GB/2GB RAM/Grafa256MB w US kosztuje 2500$ (tj. ok 7300zł) a w UK już 1600Ł (tj. ok 9210zł) co daje 1820zł różnicy za ten sam komputer do k... nędzy! I jak tu żyć i nie przeklinać?? No niby można dostać jakiś discount w UK te zdaje się 150Ł, tyle, że trzeba mieć tego kogoś co pomoże to załatwić.
Ciekaw zatem jestem jaka będzie cena w PL??? Z tego co widzę, masowo starają się pozbyć 'starych' modeli.

Z tego co zauważyłem, MB Pro mają podświetlaną klawiaturę - ostatnio właśnie myślałem sobie, że szkoda, że 'zwykły' MB nie ma.

Poza tym jeśli chodzi o matryce podświetlane LED'em - tylko oszczędność baterii tutaj się uzyskuje czy coś więcej??? Rozumiem, że do zdjęć nadal taka matryca (back-lit LED) nadaje się doskonale???
Zauważyłem też że bez żadnych dopłat (w UK i US) można sobie wybrać opcję GLOSSY / antiGLARE display. Który lepszy???

[Calliactis]

w US kosztuje 2500$ (tj. ok 7300zł) a w UK już 1600Ł (tj. ok 9210zł) co daje 1820zł różnicy za ten sam komputer do k... nędzy!

(....)

Poza tym jeśli chodzi o matryce podświetlane LED'em - tylko oszczędność baterii tutaj się uzyskuje czy coś więcej??? Rozumiem, że do zdjęć nadal taka matryca (back-lit LED) nadaje się doskonale???
Zauważyłem też że bez żadnych dopłat (w UK i US) można sobie wybrać opcję GLOSSY / antiGLARE display. Który lepszy???

W USA masz cenę podaną bez podatku stanowego... Dopiero w fazie zamówienia go dodajesz - względem lokalizacji dokąd ma zostać wysłany. Różnica to raptem kilkadziesiąt dolarów / funtów.

Co do matrycy to masz lepsze kąty i jasność. Matryc innych niż backlit chyba nie ma (może plasma?), natomiast LEDowe dają Ci 'ponoć' bardziej równomierne oświetlenie, no i sama jasność jest lepsza. Matryce w Mac'ach są świetnej jakości - zbieżność i jakość koloru - najwyższa. Brałbym 'glare' - bo lepiej oddaje nasycenie, a jeśli masz zamiar pracować w terenie - to matte.

Jeśli chodzi o możliwość kupienia tylko jednego komputera rocznie - tak, to prawda. Ale ja kupuję swojego po powrocie - w Polsce - na inny numer ID ... - potrzebuję wtedy też na niego fakturę...
Zatem - sprawa zakupu w UK - otwarta - ja tutaj nie kupię swojego.

[miszaqq]

W USA masz cenę podaną bez podatku stanowego... Dopiero w fazie zamówienia go dodajesz - względem lokalizacji dokąd ma zostać wysłany. Różnica to raptem kilkadziesiąt dolarów / funtów.

i tak tez pozostaje, o ile sprzet jest wysylany do innego stanu niz siedziba sprzedajacego, dlatego masa firm jest porejestrowana w jakis malutkich stanach tak zeby tracic jak najmniej klientow, stad takie oplacalne jest kupowanie w usa przez internet