To nie exif jest dziwny. Różne programy na swój sposób odczytują dane exif. Najlepiej posłużyć się firmowym, związanym konkretną marką aparatu. Albo exifer, microsoftowe PhotoInfo czy nawet IrfanView z odpowiednią wtyczką.
To nie exif jest dziwny. Różne programy na swój sposób odczytują dane exif. Najlepiej posłużyć się firmowym, związanym konkretną marką aparatu. Albo exifer, microsoftowe PhotoInfo czy nawet IrfanView z odpowiednią wtyczką.