Jeśli chodzi o naukę fotografii to podstawa jest umieć wykorzystać to co sie ma bo nawet kompaktem można zrobić dobre zdjęcie tylko trzeba odpowiednio dobrać warunki, lustrzanki cyfrowe sprawują sie w nieco szerszym zakresie warunków niż kompakty. Wiadomo że cyfra sprawia że nie chce nam się myśleć i analizować zdjęć i nie ma za to praktycznie żadnych konsekwencji a w analogu nie ma tak lekko. Zrobienie kilku tysięcy zdjęć cyfra nie jest problemem i możliwe ze wcale wiele z tego wnioskow nie wyciągniemy. Sam myśle czy aby nie kupić w przyszłości jakiegoś analoga (najchętniej EOS 1v ale to kosztuje tyle co obecnie nowa 350D)