Jeszcze jedno co do filmów - jak robiłem na analogu to w zasadzie tylko na fuji NPH 400 (obecnie pro 400) - ten film lepiej wychodził jak był naświetlany na ISO 320 (czyli delikatnie prześwietlony) - ustawiałem ISO w aparacie i nie musiałem potem bawić się w korekcję na drabince...
Pozdrawiam
Artur