Mój zestaw...

[p13ka]

Nie wiedziałem, że MKII jest cały z plastiku.

Tak niestety jest. Canon postanowił zdecydowanie odróżnić 50/1.8 Mk II od 50/1.4, gdyż przy 50/1.8 Mk I różnica ta była marginalna i nie przemawiała do konsumentów.

[Dolek]

Ale jak rozumiem to nie ma wpływu na to, że np po dwóch latach będzie miał takie luzy jak rozklekotany rower mojej babci?

[yogo65]

Ale jak rozumiem to nie ma wpływu na to, że np po dwóch latach będzie miał takie luzy jak rozklekotany rower mojej babci?

Przy jego cenie (mówimy o obiektywie) w razie "rozklekotania" można go po prostu wyrzucić. Babcia pewnie będzie jeździć dalej na klekoczącym rowerze, ale taki już urok rowerów, na których jeżdżą babcie.

[ Dodano: 11-02-2005 ]

heh, stawiac marka na velbonie ....

Moze to pod lampe 550?

A jesli rzeczywiscie pod aparat... yogo - zmien 16-35 na 17-40 a za roznice kup statyw a nie wyrob statywopodobny 8)

Wracając jeszcze do statywów. Może to nie zmienia dla Was postaci rzeczy, ale mówiłem cały czas o Velbonie Sherpa 750, nie o plastikowych wersjach Velbona...

[Mori]

Wracając jeszcze do statywów. Może to nie zmienia dla Was postaci rzeczy, ale mówiłem cały czas o Velbonie Sherpa 750, nie o plastikowych wersjach Velbona...

Jak masz kasę to zainteresuj się Manfrotto 055NAT3 + głowicą do tego - niebo a ziemia w porównaniu z Velbon.

[muflon]

Wracając jeszcze do statywów. Może to nie zmienia dla Was postaci rzeczy, ale mówiłem cały czas o Velbonie Sherpa 750, nie o plastikowych wersjach Velbona...

Jak masz kasę to zainteresuj się Manfrotto 055NAT3 + głowicą do tego - niebo a ziemia w porównaniu z Velbon.

Ale trochę cięższe ;-) Może jemu właśnie zależy na "przenośności" całego zestawu? Nie wiem jak z tą sigmą 70-200, ale pozostałe obiektywy taki Sherpa powinien spokojnie utrzymać. Ja sobie może kiedyś kupię jakiś mniejszy model do wycieczek w góry, bo moje Manfrotto to jednak jest kawał klamota...

BTW. Yogo65, czemu zdecydowałeś się na Sigmę 70-200/2.8, a nie któregoś Canona? Sądząc po sprzęcie na brak gotówki nie narzekasz No chyba że robisz zdjęcia zawodowo - wiadomo, profi musi usprawiedliwiać wydatki ;-)

[Mori]

Może jemu właśnie zależy na "przenośności" całego zestawu?

Manfrotto ma szeroką ofertę.

[muflon]

Może jemu właśnie zależy na "przenośności" całego zestawu?

Manfrotto ma szeroką ofertę.

Eee tam, w katalogu Manfrotto 055 zalicza się m.in. do kategorii "Hiking & Outdoors" Dziękuję, postoję. Wystarczy mi, że po wejściu na górkę ~1500m z moim 190+460 jestem ledwo żywy...

Kiedyś (kiedy mi już zupełnie odbije :-D) sprawię sobie coś Gitzo z serii Mountaineer 0-1, ot co

[yogo65]

Może jemu właśnie zależy na "przenośności" całego zestawu? Nie wiem jak z tą sigmą 70-200, ale pozostałe obiektywy taki Sherpa powinien spokojnie utrzymać. Ja sobie może kiedyś kupię jakiś mniejszy model do wycieczek w góry, bo moje Manfrotto to jednak jest kawał klamota...

BTW. Yogo65, czemu zdecydowałeś się na Sigmę 70-200/2.8, a nie któregoś Canona? Sądząc po sprzęcie na brak gotówki nie narzekasz No chyba że robisz zdjęcia zawodowo - wiadomo, profi musi usprawiedliwiać wydatki ;-)

Dzięki za informację o Manfrotto, rzucę okiem. Jeśli jest cięższy to faktycznie mnie nie interesuje. Wg mnie Velbon jest udanym kompromisem między ceną, możliwościami i wagą. Jeśli chodzi o 70-200 Sigmy...Kupowałem kilka obiektywów razem i w związku z tym, że nie używam 70-200 często zdecydowałem się na Sigmę. Może za jakiś czas go wymienię na inny...W tej chwili nie widzę takiej potrzeby.

[BrainDamage]

300D z 1GB Pretec 80x, kit, 50/1.8, Marumi WPC CPL (do każdego obiektywu po jednym), Tamron SP AF 28-75mm F/2,8 XR Di Aspherical (IF) MACRO.
Największą frajdę sprawia jednak 50/1,8.

[yogo65]

Największą frajdę sprawia jednak 50/1,8.

Prawda? A nikt mi tutaj nie chce uwierzyć, że to jest bardzo dobry obiektyw...