wiesiek: mam 70-200 IS i nie obchodzę się z nim jak z jajkiem - chodzi perfekcyjnie... No i jestem w stanie zrobić zdjęcia przy 200mm z czasem 1/15 z ręki ... ostre i to bardzo. No i jeszcze nie widziałem nigdzie nikogo narzekania że IS mu padł. Kolejnym ciekawym przykładem jest uczestnik wyprawy do Tanzanii Michael'a Reichmann'a - upadł mu z dachu terenowca na twardą ziemię nowiuteńki Canon 500 f/5.6 IS (czy to f/4 jest?) - nic się nie stało poza lekko zadrapaną obudową. Znajdziesz info o tym na http://www.luminous-landscape.com.

Nie twórz mitów bo będzie tak jak z tym AF z 10D...