To i ja w ramach swojego pierwszego postu coś napiszę o swoich zabawkach.

Aparaty:
Kodak Vollenda 620
Canon 30d +grip
Canon 7d II +grip

Szkła:
Canon EF-S 10-18mm f/4,5-5,6 IS
Canon EF-S 18-55mm f/3,5-5,6 II IS
Canon EF-S 15-85mm f/3,5-5,6 IS
Canon EF 35mm f/2 IS
Canon EF 50mm f/1,8 II
Canon EF 28-135mm f/3,5-5,6 IS
Canon EF 70-300mm f/4-5,6 IS
Canon EF 100-400mm f/4,5-5,6 L IS II
Sigma DC 17-70mm f/2,8-4
Zeiss Biometar 120mm f/2,8
Meyer Optik Telemegor 300mm f/4,5

Farfocle:
Jakaś lampka, jakieś filtry itd.

Plany na przyszłość?
C 70-200 f/2,8 L II i pełnia szczęścia pod APSC.
Jestem entuzjastą, nie zarabiam na tym. Lubię sięgać daleko, więc APSC. Tak, wiem. To tylko crop z FF, ale za to napakowany rozdzielczością (z 7dII przynajmniej) i mogę dodatkowo wywołując RAWy cropować z cropa jeśli za daleko -zwłaszcza w górach, kiedy nie zawsze można dozoomować nogami. Taki "bezstratny" TC 1,6x "Bezstratny", bo niby niższe efektywne ISO, ale ja zdjęcia i tak robię w dzień, a światłosiła zostaje ta sama.
Jeżeli kiedyś zapragnę lepszego bokehu, cieniutkiej głębi ostrości przy szerokich kątach -ominę FF szerokim łukiem i od razu rzucam się na MF. Prawdopodobnie Pentax 645Z medium format albo zostanę przy moim Kodaku, bo klisza wraca moi drodzy