[OT=on]Hmmm...Zamieszczone przez -=Festyk=-
Jestem pełen nadzieji mimo, że lekarz po kolejnych zastrzykach i kropłówce oznajmił, że jak do jutra nie odda moczu tzn. że jej nerki prawdopodobnie już nie pracują i do kilku dni...![]()
![]()
Jak będzie krew w moczu to prawdopodobnie trucizną mogła być trutka na szczury lub coś takiego...
Więc lekarz zgodził się, że w razie czego może jutro koło południa jej "ulżyć"...
Chłopaki! zaczynają się święta a tu takie smutasy...
Ma 5 lat w rzeczywistości, co oznacza ok 36 lat w życiu psa.
Stracimy forumową koleżankę...[/OT]
no i mojego najlepszego przyjaciela...