Cytat Zamieszczone przez Maris Zobacz posta
ja robię to przy wywoływaniu RAWa ...
i w ten sposób z jednej uwagi (w zamyśle żartobliwej) zrobiło się strzelanie do jednej bramki ... Nie chcę dalej ciągnąć tej głupiej już rozmowy, a mógłbym, gdybym pokazał tu kilka przykładów "zdjęć", które z "miękkością/twardością, plamkowaniem, poprawianiem tonalności" mają tyle samo wspólnego, co Sarkozy z prawdziwą prawicą. Ale po co? Jeszcze czornemu żyłka pęknie, a w sumie to jeszcze młody człowiek ... W sumie byłbym kontent, gdybyś swoje wywody częściej ilustrował własnymi zdjęciami, a nie bełkotem technicznym, co dla takich lajkoników 8) jak ja, co to nigdy w życiu ciemni nie widzieli, byłoby bezcenną nauką. Pewnie też wiesz, że teoretycy (silni w gębie) rzadko kiedy nadążają za praktyką ...
Dzięki za troskę, ale jestem opanowany - może dałeś się zwieść figurom retorycznym.

W mojej opinii osoba, którą nurtują duperelne kwestie czy fotoedycja nie była - broń Boże - zbyt forsowna i wg. której Photoshopem jedynie "pieprzy" się zdjęcia, musi mieć dość blade pojęcie o fotografii. Nawet jeśli All_my_life... używa środków wykraczających poza warsztat fotografii tradycyjnej, to nie rozumiem w myśl jakiej zasady miałby się ograniczać. Zapewne w myśl zasady inż. Mamonia powinien zostać epigonem epigonów?

Obawiam się zatem, że nawet ilustrowanie moich wywodów stanowiłoby daremny trud. Nie zauważyłem też, byś sam jako argumentów w sprzeczce z All_my_life... używał swych arcydzieł fotograficznych, więc doprawdy nie wiem skąd pomysł, by wymagać tego od innych.

Starałem się przedstawić swoje opinie jasno i precyzyjnie, nie dopatruję się w nich bełkotliwości, a użyta terminologia to nic arcyfachowego. Jeżeli masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego, to niestety - pozostaje mi jedynie polecić samodoskonalenie i pogłębianie fotograficznej erudycji.