Z testów jakie przeczytałem wynika, że obecnie to Tamron 18-250 jest najlepszym jakościowo kompromisem (jakość/rozpiętość) w klasie tańszych superzoomów. Dlatego gdybym musiał kupić coś aż tak uniwersalnego to postawiłbym na tego Tamrona właśnie.

Inna rzecz, że jak sie projektuje, tak beznadziejnie ambitnie szkło to zwykle znajdzie się w nim nawet taki fragment pełnego zakresu ogniskowych, który jest niemal idealny i im większy pełny zakres tym większy ów fragment. Wg tej zasady 125mm jest pewnie lepsze w tym Tamronie niż na przykład w Sigmie 18-125. Tak jak 300mm jest zwykle lepsze w zoomach, które się kończą na przykład na 400mm niż tych do 300mm. ;-)