Ja wole robic interesy w milej atmosferze na poziomie, niz z gosciem o lotach pipipipipiip (wlasnie przed chwila dostalem ostrzezenie za nieparlamentarne slowo na "d")
A co do marzy, to taaa, pewnie jeszcze pracuje dla Caritas Polska. Jakie ma marze nigdy nie zdradzi to oczywiste, ale zapewniam Cie nie robi tego charytatywnie. Co do marz, to gra w otwarte karty masz cene, nie podoba sie, nie kupuj.