Witam wszystkich na forum.

Moja 'piecdziesiatka' spadla o jeden raz za duzo i teraz wyglada tak:

oraz tak:

Wyglada na to, ze jedynym polamanym elementem jest ten zaczep oznaczony na czerowono na zdjeciu. Silnik obiektywu dziala. Moglbym wiec teoretycznie przykleic zaczep i sprobowac jakos zmontowac razem obie czesci ale nie bardzo potrafie je spasowac i boje sie zeby jeszcze czegos nie polamac uzywajac zbyt duzej sily przy montazu. Sciagnalem nawet instrukcje serwisowa ale nie wiele pomogla.
W poniedzialek bede w Krakowie, czy moze ktos polecic jakiej miejsce gdzie mozna by naprawic ten obiektyw ? Albo moze ktos moglby udzielic jakichs wskazowek jak zlozyc to samemu ? Mam po prostu odpowiednio ustawic 'gore' wzgledem 'dolu' i wcisnac ?

Pozdrawiam,
ABS